W Belgii po porażce 0:3 z Noliko Maseik i zwycięstwie 3:2 z Patteet Averbode, we wtorek Wkręt-Met uległ niemieckiemu Evivo Duren 2:3 (19:25, 25:23, 18:25, 25:22, 10:15), a w środę pokonał 3:1 (28:26, 25:21, 23:25, 25:20) czołową drużynę belgijską Pepe Jeans Lennik. - Mecz z Niemcami trochę nam nie wyszedł, ale w środę nasza gra wyglądała już dużo lepiej. Mieliśmy naprawdę dobre momenty - ocenił drugi trener Radosław Panas.
Częstochowianie po meczu z Lennikiem wrócili do kraju. W weekend wystąpią w silnie obsadzonym turnieju w Olsztynie.