34-letni koszykarz (206 cm wzrostu) w ostatnim sezonie zdobywał dla Polonii średnio 12,4 pkt i 5,2 zbiórki na mecz. Trener Wojciech Kamiński liczył na to, że "Marian" zgodzi się przedłużyć umowę, mimo że Polonia zaproponowała dużo mniejsze pieniądze niż w poprzednim sezonie. Jednak w czwartek Bacik zdecydował się podpisać kontrakt z zespołem II ligi greckiej Halkida. - Oni zajęli siódme miejsce w poprzednim sezonie i chcą powalczyć o awans. Może będę w stanie im pomóc i wrócę w ten sposób do greckiej ekstraklasy? Zresztą tamtejsza druga liga jest nie gorsza od naszej Dominet Basket Ligi - mówi Bacik, który w latach 2002-04 grał w zespole Iraklion Kreta.
- Byłem przekonany, że zostanę w Polonii, córka chodziła w Warszawie do szkoły i chciałem z warszawskim klubem związać się na dłużej. Ale niestety pieniądze przesądziły, bo na taki kontrakt, jaki zaproponowano mi w Halkidzie w Polonii musiałbym zarabiać trzy sezony - mówi koszykarz, który - jak sam deklaruje - chciałby pograć jeszcze dwa-trzy lata. - Ale jeśli zdrowie nie pozwoli, to przecież mógłby być mój ostatni sezon - dodaje.
Polonia jest winna Bacikowi spore pieniądze za grę w ostatnim sezonie. - Podpiszemy ugodę, jakieś pierwsze pieniądze już dostałem, kolejne mają być spłacane aż do kwietnia 2007 roku. Bóg da, że spłacone zostaną - mówi Bacik.
Kto zajmie miejsce Bacika w nowym składzie Polonii? - Rozmawiamy z zawodnikiem spoza Polski, który może będzie trochę niższy od Mariusza, ale spokojnie poradzi sobie pod koszem - mówi trener Kamiński.
