- Od razu tej decyzji zabrałem się do roboty. Pierwszy telefon wykonałem do Duszana Radovicia i Marko Djuricia, chłopaków, którzy grali u nas w minionym sezonie i chciałbym, żeby dalej byli zawodnikami Noteci - mówił wczoraj "Gazecie" trener inowrocławskiej drużyny Piotr Baran, który nie krył radości po decyzji PLK.
Inowrocławianie przekonali prezesów klubów ekstraklasy tworzących Radę Nadzorczą PLK m.in. wygranym procesem z jednym ze swoich byłych sponsorów, który nie wpłacił 500 tys. złotych za umieszczenie go w nazwie zespołu. Sąd nakazał już tej firmie spłatę całej kwoty. Klub okazał dowody spłaty lub ugody z dłużnikami, wyliczył też, że ma zagwarantowany, minimalny budzet, który wynosi 1,5 miliona złotych.
Teraz pozostaje jeszcze wykupić za 150 tys. złotych dzikiej kartę uprawniającej tegorocznych spadkowiczów tzn. Noteć i Stal do gry w EBL.
- Czekałem na ten moment, żeby zabrać się do roboty i kompletowania składu. Drużyna na nowy sezon ma być kontynuacją tej z poprzedniego, w którym mimo wielu kłopotów pokazaliśmy, że można grać skutecznie. Teraz też do Inowrocławia będzie się bał przyjeżdżać każdy, nawet Prokom - mówi Baran
Szkoleniowiec Noteci chce w ciągu dwóch tygodni skompletować zespół a na 16 sierpnia zaplanowany jest początek przygotowań. Namawia do pozostania w Inowrocławiu Artura Robaka i Tomasza Mrożka.
- Artur czekał co stanie się z Notecią i nie podpisywał kontraktu w Koszalinie. Raz odszedł z Inowrocławia. To było 7 lat temu, ale wrócił i zdaje sobie sprawę, że dobrze zrobił dla swej sportowej formy. Tomek gra u nas 6 lat. Jego żona pracuje w Inowrocławiu. Chcę, by obydwaj pozostali - mówi Baran.
Szkoleniowiec Noteci chce też zatrudnić trzech Amerykanów - Ale to będą gracze po college'ach w stylu Brandona Browna i Adriana Penlanda. Muszą być tacy, by pasować do naszych finansowych możliwości -
Dzięki decyzji PLK, Kujawsko-Pomorskie będzie miało najwięcej, bo aż cztery zespoły w ekstraklasie. Poza Notecią grają w niej jeszcze Polpak, beniaminek ze Świecia oraz Astoria Bydgoszcz i Anwil Włocławek.
WIĘKSZA LIGA
W tym sezonie w Era Basket Lidze zagra aż 14 zespołów, o dwa więcej niż planowano. Są to: Prokom/Trefl Sopot, Anwil Włocławek, Polonia Warszawa, Turów Zgorzelec, Astoria Bydgoszcz, Unia Tarnów (zastąpi Unię/Wisłę Kraków), Śląsk Wrocław, Polpharma Starogard Gdański, Czarni Słupsk, AZS Koszalin oraz dwaj beniaminkowie: Polpak Świecie, Kotwica Kołobrzeg i spadkowicze z dzikimi kartami: Stal Ostrów, Noteć Inowrocław.
