Play off NBA: Sixers rozgromili Raptors

52 punkty Allena Iversona pozwoliły zespołowi Philadelphii 76ers po raz pierwszy objąć prowadzenie w rywalizacji z Toronto Raptors. Sixers mogą awansować do finału konferencji już w piątek

Play off NBA: Sixers rozgromili Raptors

52 punkty Allena Iversona pozwoliły zespołowi Philadelphii 76ers po raz pierwszy objąć prowadzenie w rywalizacji z Toronto Raptors. Sixers mogą awansować do finału konferencji już w piątek

Przed meczem Iverson odebrał nagrodę dla najlepszego koszykarz rundy zasadniczej. A potem potwierdził, ze jest nie do zatrzymania. - Pokazał, dlaczego został MVP i dlaczego zasłużył na ten tytuł - musiał przyznać po meczu główny przeciwnik Iversona Vince Carter z Toronto, który tym razem zaliczył bardzo słaby występ (tylko 16 pkt. i 6 strat).

Raptors prowadzili w rywalizacji z Sixers 1:0 i 2:1, ale teraz są o krok od odpadnięcia z gry. W meczu nr 5 było po wszystkim już właściwie po pierwszej kwarcie. Sixers wygrali ją 33:12. W pozostałych trzech częściach nie udało im się zmniejszyć strat do mniej niż 17 punktów. Przegrywali nawet różnicą 34 pkt.

Iverson trafił 21 z 32 rzutów z gry, w tym 8 z 14 za trzy, uzyskując wynik tylko o jedno trafienie z dystansu gorszy od Cartera w meczu nr 3. Wtedy skrzydłowy Raptors wyrównał rekord play off, trafiając 9 razy za trzy. Dodatkowo Iverson popisał się siedmioma asystami, czterema przechwytami i stracił tylko jedną piłkę. Dołączył do Michaela Jordana jako koszykarz NBA, który w jednej serii play off zdobył dwa razy więcej niż 50 punktów. Jordan dokonał tego w 1988 roku w rywalizacji z Cleveland Cavaliers prowadzonymi wówczas przez Lenny'ego Wilkensa, obecnego szkoleniowca Raptors.

- Allen grał znakomicie. W pierwszej połowie trafiał, ale także znakomicie podawał, kiedy była taka potrzeba. Grał także aktywnie w obronie, po prostu robił wszystko. Nawet poprosił, żeby go zdjąć z boiska. Doprawdy, dzisiaj zdarzyło się wiele niesłychanych rzeczy - żartował po meczu trener 76ers Larry Brown.

II runda play off NBA

Wschód

Philadelphia (1) - Toronto (5) 3:2

Milwaukee (2) - Charlotte (6) 2:3

Zachód

San Antonio (1) - Dallas (5) 4:1

LA Lakers (2) - Sacramento (3) 4:0

Gra się do czterech zwycięstw

Philadelphia 76ers 121

Toronto Raptors 88

Punkty : Iverson 52 (8), McKie 19 (1), Mutombo 14 - Carter 16, A. Davis 14, Curry 12 (4).

Najwięcej zbiórek : Mutombo 9 - Carter, Clark i J. Williams 5. Najwięcej asyst : McKie 9 - Childs 8.

Gracz meczu: Allen Iverson (MVP) potwierdził, że jest najlepszy.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.