Do składu wrócą już bowiem zarówno Nabil Aankour jak i Sergij Pilipczuk, których zabrakło w ostatnim meczu z Legią. W drugiej połowie boisko musiał także opuścić kontuzjowany Jacek Kiełb. - W środę okaże się jak poważny jest to uraz, ale nie przypuszczam, żeby wyeliminował go z gry w Niecieczy - przewiduje szkoleniowiec żółto-czerwonych.
Pewne jest za to, że nie będzie mógł skorzystać z Kena Kallaste. Estończyka czeka przymusowa pauza za cztery żółte kartki. Wszystko wskazuje na to, że na lewej obronie zastąpi go Vladislavs Gabovs, na prawe skrzydło wróci Bartosz Rymaniak, a na stoperze znowu zagra Rafał Grzelak.