W poniedziałek w Zagłębiu zapadły ważne decyzje kadrowe. Za wyniki drużyny nie odpowiada już duet Jarosław Araszkiewicz - Tomasz Łuczywek.
Teraz czas na Piotra Mandrysza i Bartłomieja Boblę. - Mam przeświadczenie, że to dobry wybór. Piotr Mandrysz to skuteczny trener, który z powodzeniem znalazłby pracę w Ekstraklasie i w wielu klubach pierwszej ligi. To także szkoleniowiec, którego stać było na to, żeby czekać na tę jedną, najbardziej właściwą ofertę. Cieszę się, że postawił właśnie na Zagłębie, że doszliśmy do porozumienia - mówi Jaroszewski.
Prezes Zagłębia nie przesądza jeszcze czy i w jakiej roli zostanie na Ludowym Tomasz Łuczywek. - Rozmowa dopiero przed nami - mówi.
Mandrysz podpisał kontakt do czerwca 2018 roku. Umowa zakłada opcję przedłużenia o kolejny sezon.
źródło: Okazje.info