Pomocnik Górnika Zabrze: Gramy zdecydowanie ofensywniej. Chcemy dyktować warunki

- Tak naprawdę faworytów dzisiaj w ogóle nie ma. Oni dopiero wyklarują się w trakcie sezonu - podkreśla Mariusz Przybylski, pomocnik Górnika Zabrze.

Czy Górnik Zabrze szybko wróci do Ekstraklasy? Podyskutuj na Facebooku >>

Piątek, godzina 20.30. To wtedy, wyjazdowym spotkaniem z Miedzią Legnica, Górnik Zabrze rozpocznie swoje starania o powrót do Ekstraklasy. Jak odnajdzie się w nowych, pierwszoligowych realiach?

- Najważniejsze jest dobre przygotowanie, a my pracowaliśmy naprawdę ciężko. Dlatego jestem optymistą. Wiemy, co mamy robić... - mówi Mariusz Przybylski, który niezmiennie powinien być jednym z podstawowych piłkarzy drużyny. Zresztą, jej trzon wiele się nie zmienił. Inny ma być natomiast styl gry. - Teraz jesteśmy już ustawieni znacznie ofensywniej. Chcemy dyktować warunki - wskazuje doświadczony pomocnik.

Od stawiania Górnika w roli faworyta pierwszej ligi jednak ucieka: - Tak naprawdę tych faworytów dzisiaj w ogóle nie ma. Oni dopiero wyklarują się w trakcie sezonu. Dlatego nie warto wybiegać w przyszłość, dodawać sobie punktów z wyprzedzeniem. Po prostu róbmy swoje.

Więcej o:
Copyright © Agora SA