58-letni Bęben stracił nogę w wyniku zakrzepicy krwi. Jednak nie poddaje się i nadal z powodzeniem trenuje Moravię Morawica (miejscowość koło Kielc), którą wprowadził ostatnio do IV ligi. - To stało się w marcu tego roku, ale nie zamierzam się w żadnym wypadku załamywać. Gorsze tragedie ludzie przeżywają i jakoś dają sobie radę. Ja cieszę się z awansu mojej drużyny do czwartej ligi, z tego, że mogę pracować. Mam teraz wstępną protezę nogi i muszę nauczyć się chodzić od nowa - mówi Bęben, który rozegrał w Ekstraklasie 311 spotkań.
Górnik chce pomóc swojemu byłemu zawodnikowi i zaproponował zbiórkę pieniędzy podczas zaplanowanego na koniec sierpnia meczu Zagłębie Sosnowiec - Górnik Zabrze. Sosnowiczanie również pamiętają o bramkarzu. Bęben może liczyć na Koło Seniora Zagłębia.