Ekskluzywne materiały i ciekawostki o Ruchu Chorzów na Facebooku >>
Napastnik, którego Ruch Chorzów pozyskał z Legii Warszawa (w ostatnim sezonie był wypożyczony do Zagłębia Sosnowiec) trafił do bramki w sparingu z Wisłą Kraków (1:1). Dla Arka był to drugi mecz w niebieskiej koszulce.
- Każda bramka cieszy napastnika. Zawsze jest lepszy nastrój, gdy piłka zatrzepocze w siatce, ale podchodzę do tego spokojnie. Cały czas się przygotowujemy i ze zniecierpliwieniem wyczekujemy ligi - mówił Arak, który wierzy, że z każdym dniem będzie lepiej rozumiał taktykę Ruchu.
- Wiadomo, że liga wszystko zweryfikuje, więc na razie studziłbym optymistyczne nastroje, bo dopiero mecze w Ekstraklasie powiedzą całą prawdę. Zostały jeszcze dwa tygodnie do startu i musimy ten czas dobrze wykorzystać - zaznaczył.