Wisła II musi wygrywać, jeśli jeszcze marzy o awansie do I ligi. Natomiast dla Juranda walka w II lidze to możliwość zdobycia doświadczenia przez młodych zawodników, których jest większość w składzie.
Mecz w Płocku rozpoczął się od prowadzenia Juranda. W 7. min było 5:4 dla gości. Od tego momentu podopieczni Olgierda Sęka zdobyli trzy punkty pod rząd i wygrywali w 10. min 7:5. Ale Jurand nie rezygnował. Ciechanowianie nie pozwolili gospodarzom na odskoczenie na zbyt dużo punktów. Chociaż w 14. min było 11:7 dla Wisły. Ale minutę później tylko 11:9. Taka dość wyrównana walka trwała właściwie do końca pierwszej połowy. Jeszcze w 29. min Wisła II prowadziła tylko 18:17. Ale w ostatniej minucie gospodarze dobili ciechanowian. Zdobyli trzy bramki i na przerwę schodzili z czteropunktową przewagą.
Przez początkowy kwadrans drugiej połowy Jurand jeszcze nie odpuszczał. Ciechanowianie dzielnie walczyli i przewaga gospodarzy wahała się między 3-4 bramkami. W 44. min było tylko 27:24 dla Wisły II. I w tym momencie stało się coś dziwnego. Jurand stanął, a na parkiecie istnieli tylko nafciarze. Bo do końca meczu tylko oni zdobywali bramki. Sztuka ta udała im się sześć razy.
Wisła II Płock - Jurand Ciechanów 33:24 (21:17)
Wisła II: Konczewski, Rodzik - Kwiatkowski 3, Rumiak 9, Białaszek 1, Szyczkow 2, Świerad 2, Twardo, Kiczka 2, Domżalski, Kapuściński 2, Sokołowski, Kulik 3, Kolczyński 9.
Jurand: Gościcki, Sarnowski - Gregorowicz 2, Serbista 2, Balcerzak, Graboń 1, Kurzęcki 3, Prątnicki 3, Rytkowski, Dmowski 1, Nawrocki, Krajewski 12.
Pozostałe wyniki 21. kolejki: Pabiks Pabianice - Wisła Sandomierz 34:30, Trójka Ostrołęka - Vive II Kielce 27:36, Unia Lublin - MKS II Końskie 41:27, Wisła Puławy - Warszawianka II 39:21. Targówek Warszawa - Włókniarz Konstantynów Łódzki 0:10 (walkower). Pauzowała Iskra Kielce.
Pierwsze trzy drużyny awansują do I ligi
