O ile nasza najlepsza snowboardzistka była murowaną faworytką, o tyle zwycięstwo Łukasza Hołego jest miłą niespodzianką. Reprezentant AZS AWF Kraków-Zakopane z powodzeniem walczył z silną koalicją Austriaków i Niemców (startowali też reprezentanci Słowacji, Czech, Szwajcarii, Węgier i Ukrainy). Wśród kobiet zapowiadało się na finał z udziałem Kolasińskiej-Marczułajtis i Blanki Isielonis. Blanka miała bardzo dobre pierwsze przejazdy; wygrała nawet eliminacje. W pierwszym starcie półfinałowym pewnie pokonała Dorotę Żyłę, ale w rewanżu upadła i do ścisłego finału awansowała młoda reprezentantka Wisły Ustronianki.
W finale Kolasińska-Marczułajtis zapewniła sobie dużą przewagę już w pierwszym przejeździe, a w rewanżu pojechała taktycznie. Wprawdzie przegrała o 0,02 s, ale cały czas kontrolowała sytuację.
Jagna Kolasińska-Marczułajtis: Ten start potraktowałam nieco treningowo, bo we wtorek wyjeżdżamy na finałowe zawody Pucharu Świata do Włoch. Trudno powiedzieć, które miejsce uda mi się tam zająć, ponieważ jestem już trochę zmęczona sezonem.
Łukasz Hoły: Już kiedyś wygrałem zawody Pucharu Europy, ale nie były one tak silnie obsadzone, więc dzisiejsza wygrana to mój największy sukces.
Wyniki. PE Slalom gigant równoległy. Kobiety: 1. Jagna Kolasińska-Marczułajtis (AZS AWF Kraków-Zakopane); 2. Dorota Żyła (Wisła Ustronianka); 3. Blanka Isielonis (KSS Kraków).
Mężczyźni: 1. Łukasz Hoły (AZS AWF); 2. Andreas Hacksteiner; 3. Christoph Zaller (obaj Austria).
