Nasz zespół prowadził od początku spotkania i dyktował warunki gry. Około 30. minuty przewaga Tytana wynosiła już 18 punktów. - Walczyliśmy nie tylko o zwycięstwo, ale o odrobienie strat z meczu w Częstochowie, gdy przegraliśmy 18 punktami - mówi trener Arkadiusz Urbańczyk.
Tytan, wygrywając z Zastalem, zrównał się z zielonogórzanami punktami, ale jeśli oba zespoły tak zakończą sezon, to wyżej będzie Zastal, który będzie miał lepszy bilans dwumeczu.
- Wszyscy ciągle wierzymy, że uda nam się wywalczyć miejsce w ósemce - zapewnia szkoleniowiec. - Pierwszym krokiem była wygranie z Zastalem, drugi to pokonanie za tydzień w Kołobrzegu Kotwicy. Jeśli to się uda będziemy walczyć u siebie z Turowem. To jest lider i bardzo silny rywal, ale teraz przegrał w Świeciu z Polpakiem. To jest sport i ograć można każdego. Tym bardziej stać nas na niespodziankę, że gramy u siebie przy dopingu naszych kibiców.
Niestety, nie wiadomo, czy w kolejnych meczach Tytana będzie mógł grać Przemysław Migała. - W 22. min meczu Przemek wyskoczył pod koszem, dobił piłkę i upadł - opowiada Arkadiusz Urbańczyk. - Okazało się, że skręcił kostkę. Myśleliśmy, że to nic poważnego, ale niestety noga bardzo napuchła. Nie wygląda to dobrze. Coś więcej będziemy wiedzieć po badaniach w Piekarach Śląskich. Sam zawodnik jest pełen optymizmu, ale ja mam pewne obawy.
Brak Migały nie wpłynął na postawę częstochowian. Bardzo dobrze grał Tomasz Milewski, który dyrygowała grą obronną. - Tomek rządził pod koszem. Zebrał trzynaście piłek, miał trzy bloki. Bardzo dobrze spisywał się także drugi Tomek - Nogalski, który wyłączył z gry Adama Gołąba - ocenia szkoleniowiec. Poza tym oddał trzy celne rzuty za trzy. Pokonaliśmy Zastal ich własną bronią, którą oni wygrali w Częstochowie - dodaje Urbańczyk.
Zastal Zielona Góra - Tytan Częstochowa 69:81 (14:18, 16:23, 21:21, 18:19)
Zastal: Gołąb 15, Radwan 14, Olejnik 14, Buczyniak 10, Chodkiewicz 9, Taberski 4, Witos 2, Olszewski 1.
TYTAN: Motyl 20, Nogalski 13, Trepka 11, Koczwara 10, Migała 10, Milewski 9, Szynkiel 6, Saran 2, Sośniak 0, Woldan 0.
Pozostałe wyniki: Polpak Świecie - Turów Zgorzelec 86:83, Alba-Alstom Chorzów - Legia Warszawa 80:72, Pogoń Ruda Śląska - SKS Starogard Gdański 64:72, Basket Kwidzyn - Viking Gdynia, Siarka Tarnobrzeg - Kotwica Kołobrzeg, SMS PZKosz - Stal Stalowa Wola przełożony.