Dwa pierwsze sety poznaniacy wygrali bez kłopotu. W trzeciej partii prowadzili jeszcze 5:4 i nic nie zapowiadało emocji. Nie mający nic do stracenia goście zaczęli jednak seriami zdobywać punkty. - Nie wiem, dlaczego stanęliśmy. Mój zespół bał się postawić "kropkę nad i". A przecież wcześniej byliśmy o klasę lepsi - mówił potem szkoleniowiec Politechniki Marek Jankowiak. Zielonogórzanie prowadzili już 18:9 i 19:10, a potem nawet 22:15. Wtedy w poznańskiej ekipie koncertowo zaczął grać Tomasz Sokołowski. Kilka jego akcji w bloku dało Politechnice remis 22:22 a potem, przy trzech kolejnych piłkach setowych dla gości, to on skutecznymi atakami doprowadzał do równowagi. Mecz zakończył skuteczny blok Sokołowskiego i Michała Dębca, którzy zatrzymali najlepszego wśród Lubuszan Krzysztofa Siedleckiego.
W walce o awans do serii B Politechnika zmierzy się z Orłem Międzyrzecz. Pierwsze dwa spotkania zostaną rozegrane w Poznaniu 13 i 14 marca.
Politechnika Poznań - AZS-Gwardia Gubin Zielona Góra 3:0 (25:20, 25:20, 30:28)
Politechnika: Lenartowicz, Grygier, Winkler, D. Lisiecki, Sokołowski, Łyskawa oraz Budziński (libero), P. Lisiecki, Dębiec.
![Gigantyczna sensacja! Gauff odpadła. Nieprawdopodobne sceny [WIDEO]](https://bi.im-g.pl/im/9c/79/1d/z30904732II.jpg)
