Jupitery w Nowym Dworze

Wczoraj stanęły dwa pierwsze jupitery na stadionie w Nowym Dworze. Dziś zostaną zainstalowane dwa kolejne, a 1 marca boisko Świtu zostanie oświetlone. Pięć dni później kibice w Nowym Dworze zobaczą pierwszy mecz przy sztucznym świetle

Świt był ostatnim klubem w ekstraklasie pozbawionym stadionu ze sztucznym oświetleniem. Jesienią w Nowym Dworze rozegrał tylko jeden mecz z Górnikiem Zabrze. Pozostałe spotkania w roli gospodarza zespół z Nowego Dworu grał na stadionie Wojska Polskiego w Warszawie. Brak możliwości gry na własnym obiekcie był jedną z głównych przyczyn kiepskiej postawy bieniaminka w pierwszych 13 kolejkach. Nowodworzanie w całej rundzie nie wygrali żadnego meczu, a w spotkaniach rozgrywanych na Legii nie zdobyli nawet punktu.

Wiosną Świt już nie będzie miał takich problemów. Od tygodnia na stadionie miejskim w Nowym Dworze trwa montaż słupów oświetleniowych. Wczoraj stanęły dwa od strony ul. Sportowej. Dziś zostaną podniesione pozostałe dwa. Oświetlenie będzie spełniać wymogi PZPN-u. Pierwsza próba świateł ma zostać przeprowadzona po zmroku 1 marca. Pierwszym meczem w Nowym Dworze przy sztucznym świetle będzie najprawdopodobniej sparing z Jagiellonią Białystok 6 marca. Tydzień później, podczas inaugurującego rundę wiosenną spotkania z Widzewem Łódź, nastąpi uroczysta inauguracja oświetlenia.

- Inwestycja kosztowała 2,352 mln zł brutto. Jest to jedna z najniższych, o ile nie najniższa cena w polskiej lidze - mówi burmistrz Nowego Dworu Jacek Kowalski. Dla porównania koszt oświetlenia stadionu Polonii przy ul. Konwiktorskiej wyniósł ponad 3,5 mln zł.

Jupitery zainstalowane w Nowym Dworze najbardziej przypominają te, które pół roku wcześniej stanęły na stadionie Polonii. Obydwa obiekty będą oświetlane żarnikami tego samego typu. Niewiele różni się także liczba lamp - na Polonii jest ich 210, w Nowym Dworze - 188. Maszty na stadionie Świtu są nieco wyższe (45 m przy trybunie z wieżą spikerską, 46 m przy trybunie przeciwległej, podczas gdy w Warszawie to 41-42 m). Podobna powinna być także jasność światła. Przy Konwiktorskiej jest to 1,6 tys. luksów. Ile będzie w Nowym Dworze, okaże się dopiero po włączeniu lamp i zrobieniu pomiarów.

- Moc podobno ma być trochę większa niż na Polonii, więc będziemy mieli jeden z najlepiej oświetlonych stadionów w lidze. Zgodnie ze specyfikacją oczekiwaliśmy tylko spełnienia norm licencyjnych, czyli 1,4 tys. luksów. Jeżeli będzie więcej, to jedynie w efekcie dobrego ustawienia światła przez fachowców od nakierowywania lamp. Podobno dzięki temu można zyskać nawet do 20 proc. - mówi burmistrz Nowego Dworu. Wynika więc z tego, że już za tydzień najgorsze oświetlenie z warszawskich pierwszoligowców będzie miała Legia.

Skoro oświetlenie stadionu Świtu ma być tak dobre, to dlaczego było tańsze niż u ligowych rywali? - Nasza cena nie zawiera agregatu. Poza tym mocno negocjowaliśmy z oferentami, stąd dalsze różnice. Za zgodą prezesa Urzędu Zamówień Publicznych nie organizowaliśmy przetargu, tylko negocjacje z zachowaniem konkurencji. Zaprosiliśmy do nich kilka firm. Ceny nie odbiegały zbytnio od siebie. O zwycięstwie konkretnej firmy przesądziła m.in. długa gwarancja na słupy oświetleniowe. Agregat bardzo tanio kupimy i będziemy instalowali sami - tłumaczy Kowalski.

Inwestycja w połowie zostanie sfinansowana ze środków Ministerstwa Edukacji. 1,176 mln zł z tego źródła ma zostać przyznane Nowemu Dworowi w kwietniu. Burmistrz miasta jest spokojny o tę dotację, bo stadion Świtu był na pierwszym miejscu priorytetów PZPN. Polska Konfederacja Sportu już złożyła w ministerstwie wniosek o dofinansowanie inwestycji. Dalsze 300 tys. zł wyłożył klub, a 876 tys. miasto Nowy Dwór. Władze komunalne szukają cały czas innych źródeł finansowania niż kasa miejska.

- Najlepiej by było, gdyby miasto w ogóle się do tego nie dołożyło. Jeszcze próbujemy znaleźć jakieś podmioty, które podjęłyby się sfinansowania świateł. Jest to inwestycja potrzebna, ale szczerze mówiąc, wolałbym przeznaczyć te pieniądze na budowę boiska ze sztuczną nawierzchnią. Przydałoby się bardzo zespołom młodzieżowym - dodaje burmistrz miasta.

Oświetlenie stadionu podczas jednego meczu ligowego będzie kosztowało klub około 500 zł. Koszty te to energia elektryczna zużywana przez 188 lamp po 2 tys. watów każda. Znalazł się już sponsor chętny sfinansować oświetlenie podczas spotkania z Widzewem 13 marca. Być może wkrótce znajdą się następni, bo trzy pierwsze kolejki ligowe Świt rozgrywa na własnym stadionie.

Oprócz montażu oświetlenia na stadionie Świtu dobiegają końca także prace przy budowie ogrodzenia i montażu krzesełek. Przed pierwszą wiosenną kolejką ma być ich 3 tys. Następnym etapem modernizacji obiektu ma być wymiana murawy. To jednak dalsze plany, bo najwcześniej mogą zostać zrealizowane latem. Ponadto w ramach rozbudowy ośrodka sportu władze Nowego Dworu zamierzają przy stadionie Świtu wybudować wspomniane już boisko ze sztuczną nawierzchnią oraz basen. Na razie trwa zbieranie funduszy na te inwestycje.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.