Piłkarze Kolportera Korona pokonali w sparingu w Łodzi drugoligowy ŁKS 2:0 (1:0). Spotkanie rozegrano na sztucznej murawie przy łódzkiej SMS. Prowadzenie zdobył w 13. minucie Marek Gołąbek, który głową wykończył dośrodkowanie Marcina Kaźmierczaka z rzutu rożnego. W 70. min Wojciech Małocha dobił strzał Arkadiusza Bilskiego. Kielczanie zagrali bez chorego Kamila Kuzery, kontuzjowanych Mariusza Stawarza, Jakuba Zabłockiego i Macieja Krzętowskiego. Ten ostatni raczej nie zagra w rundzie wiosennej - po urazie ścięgna Achillesa zawodnik będzie operowany. Nie wystąpili też Wiktor Karaszenko, Dariusz Maruszewski i Michał Rozkwitalski, których przesunięto do rezerw.
Kielczanie zagrali wzmocnioną pomocą i jednym wysuniętym napastnikiem - Rafałem Wójcikiem. - Szukamy dla niektórych zawodników najlepszego miejsca na boisku. Cofniętego pomocnika grał Hermes, dwaj wysunięci pomocnicy to Małocha i Piotr Bajera. I właśnie Wojtek był bardzo aktywny w środku pola - powiedział trener Dariusz Wdowczyk.
W sobotę o godzinie 12 na stadionie przy ul. Ściegiennego kielczanie zagrają z Unią Skierniewice.
Kolporter Korona: I połowa: Mierzwa - Pastuszka, Nakielski, Gołąbek Rutka - Kaźmierczak, Hermes, Cichoń - Małocha, Bajera - Wójcik oraz Wróblewski, Thiede, Michalski, Łatkowski, Piwowarczyk, Bilski, Frankiewicz, Mielec, Kajda.
