Pewne zwycięstwa koszykarek z Łodzi i Pabianic

ŁKS Lotto - Bank Spółdzielczy Wołomin 91:72 (24:19, 21:16, 23:20, 23:17)

ŁKS Lotto: Perlińska 26, Iwliejewa 21, Kenig 12, Makowska, Jodeikaite po 10, Skorek 8, Wilczyńska, Owczarek po 2, Włodarska, Rohacewicz, Dominauskaite.

Bank: Dulnik 30, Zdzesińska 11, Koc 10, Golemska 9, Drozd 5, Mukosiej 4, Arażny 3, Sitarek, Kisiel, Majerowicz.

Po porażce z ŁKS Lotto drużyna z Wołomina sprawiała wrażenie zadowolonej. - Przegraliśmy w Łodzi dziewiętnastoma punktami, tymczasem u siebie polegliśmy znacznie większą różnicą (37 pkt - red.) - mówił Witold Ziółkowski, szkoleniowiec gości.

Łodzianki zagrały o wiele lepiej niż tydzień wcześniej z Aquaparkiem Polkowice, ale i tak trener Andrzej Nowakowski miał sporo pretensji do swoich podopiecznych, zwłaszcza za grę w obronie. Bardzo dobrze spisała się Alicja Perlińska, która w trzecim meczu z rzędu była najskuteczniejszą koszykarką ŁKS Lotto. Nieco gorzej szło tym razem Katarzynie Kenig, szczególnie na początku spotkania. Z rezerwowych zdecydowanie najlepszą zmianę dała Agnieszka Makowska, zdobywczyni 10 punktów.

W pierwszej połowie przewaga gospodyń nie była bardzo wyraźna. Wszystko przez błędy w obronie i bardzo skuteczną grę Katarzyny Dulnik. W 17 min Bank miał na koncie 29 punktów, z czego 26 było zasługą mistrzyni Europy z 1999 roku. Mimo to gospodynie cały czas utrzymywały przewagę, a Bank ostatni raz prowadził około 4 min, kiedy po celnym rzucie Nadzei Drozd zespół gości prowadził 9:8. Łodzianki zwiększały dystans i na przerwę schodziły wygrywając 45:35. Najwyższą przewagę gospodynie osiągnęły pod koniec czwartej kwarty, kiedy po rzucie Małgorzaty Wilczyńskiej prowadziły różnicą 20 punktów (86:66). Wtedy na boisku nie było już Dulnik, która opuściła boisko za pięć przewinień na 8,42 min przed zakończeniem meczu po faulu na Makowskiej.

PZU Polfa Pabianice - Odra Brzeg 75:62 (18:13, 27:14, 17:20, 13:15)

PZU Polfa: Lamparska 21, Wlaźlak 11, Korzeniewska 10, Jaroszewicz 9, Piestrzyńska po 9, Krystofova 6, Trześniewska 5, Libicova 4 oraz Głaszcz, Stefańczyk.

Kiedy pierwsze punkty zdobyła Sylwia Wlaźlak, wydawało się, że pabianiczanki szybko złapią właściwy rytm. W 3 min prowadziły już 10:4. Jednak wraz z upływem czasu gospodynie grały coraz gorzej. Podopieczne trenera Mirosława Trześniewskiego trafiały do kosza średnio co drugi rzut, dlatego ich przewaga zaczęła maleć. Sylwia Wlaźlak nie bardzo potrafiła pokierować grą, a zdecydowanie lepiej wychodziły jej akcje indywidualne. Z zawodniczek wysokich Leona Krystofova straciła skuteczność ze spotkania z Lotosem Gdynia, a Elżbieta Trześniewska pierwsze punkty zdobyła dopiero w drugiej kwarcie.

Nic dziwnego, że Odra zmniejszyła straty do jednego punktu (17:18). Od tego momentu pabianiczanki wykorzystały swój największy atut - kontratak. Wszystko za sprawą dynamicznej Julii Korzeniewskiej, której akcje były zdecydowanie za szybkie dla przeciwniczek. Po jej rzutach pabianiczanki odskoczyły na 10 punktów (30:20), a na przerwę schodziły z 18 punktową przewagą (45:27). W tej części doskonała zmianę dała rzadko pojawiająca się na boisku Viera Libicova, która zdobyła ważne cztery punkty. Słowaczka nie tylko miała 100 proc skuteczność, ale też popisała się widowiskowym blokiem.

Po zmianie stron koszykarki z Brzegu zaczęły bronić strefą, co sprawiało wiele kłopotów pabianiczankom, które nie radziły także sobie w defensywie. W 26 min Odra zmniejszyła straty do 14 punktów (44:58), a trzecią kwartę wygrała nawet 20:17.

W ostatniej odsłonie znów dobrze grały przyjezdne, które zbliżyły się do gospodyń na dziewięć punktów (53:62). Zdenerwowany trener PZU Polfy natychmiast poprosił o czas i to pomogło - po dwóch rzutach Emilii Lamparskiej pabianiczanki powiększyły przewagę do 12 punktów. Koszykarki Odry - Olga Żytomirska i Agnieszka Szott - próbowały jeszcze walczyć, ale niewiele mogły zdziałać. W ostatnich minutach dzięki przewadze wzrostu gospodynie górowały w obronie i w walce pod obu tablicami, dlatego utrzymały wcześniej wypracowaną przewagę.

Pozostałe wyniki i tabela: Lotos Gdynia - Aquapark Polkowice 82:76, Wisła Kraków - Meblotap Chełm 86:70, Ostrovia - Stary Browar Poznań 71:93.

1.Lotos 11 22 935:752

2.Stary Browar 10 17 774:649

3.ŁKS Lotto 10 17 799:772

4.Wisła 11 17 746:747

5.PZU Polfa 10 16 694:611

6.Aquapark 10 16 745:701

7.Odra 10 14 682:757

8.Meblotap 10 12 645:725

9.Bank Spółdzielczy 10 11 686:830

10.Ostrovia 10 11 639:801

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.