Trwają negocjacje w piłkarskiej drużynie Wisły

Nie słabną negocjacje w sprawie pozyskania do zespołu Wisły środkowego obrońcy Jacka Kowalczyka i pomocnika Marcina Radzewicza. Kalu Uche trenuje z drużyną, ale decyzje w jego sprawie nie zapadły.

Kowalczyk dogadał się z prezesem swego dotychczasowego klubu, GKS-u Katowice, i jego podpis pod umową z Wisłą spodziewany jest lada dzień. Natomiast Radzewicz, gracz Odry Wodzisław, najpierw oświadczył, że "Wisła to sprawa nieaktualna", a potem jednak rozmawiał z działaczami "Białej Gwiazdy", był nawet w Krakowie.

Wczoraj normalnie trenował też Kalu Uche, ale żadne decyzje w jego sprawie nie zapadły. Tyle tylko, że internetowe fora pulsują od debat kibiców, czy przyjąć jego przeprosiny, czy nie. Większość uważa, że trzeba mu dać szansę.

W związku ze wznowieniem treningów przez Nigeryjczyka Wisła zawiesiła rozmowy w sprawie ewentualnego przejścia prawego pomocnika Łukasza Madeja z Lecha Poznań.

Wykorzystując kilkudniowe ocieplenie, Wisła postanowiła przetestować podgrzewanie murawy boiska. - Trzy czwarte boiska jest suche, stąd wniosek, że instalacja działa prawidłowo - uważa rzecznik klubu Jarosław Krzoska.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.