Przegrany sparing ŁKS

W środę trener ŁKS Wojciech Borecki poddał testowi 10 piłkarzy. Żaden nie zrobił wrażenia na szkoleniowcu

- Jestem rozczarowany sprawdzianem, bo większość kandydatów wypadła poniżej oczekiwań - mówi trener Wojciech Borecki. Szkoleniowcowi podobała się jedynie gra Sebastiana Przybyszewskiego, dla którego - po odejściu Piotra Dudy do Wisły Płock - szykuje miejsce na środku obrony. Borecki kolejny raz przyglądał się Łukaszowi Błasiakowi (Garbarnia Szczakowianka), Michałowi Osińskiemu (RKS Radomsko) i Oleksijowi Lewczenko (Pogoń Szczecin). Po raz pierwszy na testy przyjechali Michał Bigajski (Hutnik Warszawa), Jarosław Zadylak (Garbarnia), Michał Adamczyk (Świt Nowy Dwór Mazowiecki), Robert Bednark (Amica Wronki), Hubert Górski (Victoria Częstochowa), Artur Błażejewski (Pogoń Szczecin) oraz lewy obrońca ukrywający się pod nazwiskiem Malinowski. Skład drugoligowców uzupełnili Sławomir Słowiński i Przybyszewski.

Wydawało się, że taka drużyna poradzi sobie z brązowymi medalistami mistrzostw Polski juniorów. Było odwrotnie. Młodzi piłkarze SMS ośmieszyli kandydatów do gry w ŁKS, a większość goli zdobyli po błędach obrońców i bramkarzy. Trzeba dodać, że drugoligowcy mieli też kilka podbramkowych sytuacji, ale grali bardzo nieskutecznie.

Działacze oraz trenerzy ŁKS po sparingu analizowali przydatność do zespołu Zadylaka, który do przerwy wystąpił na pozycji stopera, a po zmianie stron - kryjącego obrońcy. Wszystko wskazuje, że do rozmów w sprawie piłkarzy z Jaworzna (Błasiaka i Zadylaka) dojdzie dopiero przed świętami. Niczym szczególnym nie zaskoczył szkoleniowca Błażejewski, u którego widać było przerwę w występach.

Borecki był oczarowany postawą Łukasza Mariaka (Mlekovita Wysokie Mazowieckie), Piotra Bajdziaka (Unia Janikowo) i Michała Czaplarskiego (Sokół Aleksandrów), którzy należeli do najlepszy zawodników sparingu.

Przesądzone jest już odejście Dudy (do Wisły), Karola Piątka (do Cracovii) oraz Sławomira Pacha (do Zagłębia Lubin). Według Jarosława Papisa, jednego ze sponsorów, wciąż trwają rozmowy z nowymi zawodnikami. - Na razie pewne jest tylko pozyskanie Piotra Orlińskiego, Błasiaka i Pawła Szwajdycha - zapewnia Papis. - Nie jesteśmy natomiast zainteresowani pozyskaniem Zbigniewa Robakiewicza i Zbigniewa Wyciszkiewicza, z których zrezygnował Widzew. Ten drugi trafi być może do Stali Głowno, w której menedżerem jest Andrzej Michalczuk kolega z boiska Wyciszkiewicza.

ŁKS chce sprowadzić 27-letniego stopera Mariusza Masternaka z Ruchu Chorzów. Borecki twierdzi, że ma jeszcze dwóch kandydatów, ale na razie nie chce zdradzić ich nazwisk.

Ełkaesiacy ostatni raz w tym roku trenować będą w piątek, a przygotowania do rundy rewanżowej wznowią 5 stycznia.

Od Nowego Roku jednym ze sponsorów drugoligowego zespołu będzie niemiecka firma VDV Nuessing, która sprzedaje okucia do okien.

n SMS ŁÓDŹ - ŁKS 8:0 (2:0)

Gole: Samoraj 3, Połeć, Bajdziak, Wolański, Dettlaff, Rączka (samobójcza).

SMS: Mariak - Dziubałtowski, Mordziński, Wolański, Połeć - Cichosz, Gorzak, Czaplarski, Dettlaff - Bajdziak, Samoraj oraz Zawistowski, Andrzejczak, Fabich, Solecki.

ŁKS: Bigajski - Słowiński, Przybyszewski, Zadylak, Malinowski - Osiński, Lewczenko, Adamczyk, Bednarek - Błasiak, Górski oraz Staniszewski, Błażejewski, Rączka, Zasada, Sobkowicz.

Copyright © Agora SA