Koszykarze Tytana podejmują SKS Starogard Gdański

Kibice czekają na zwycięstwo Tytana. Jednak rywal jest silniejszy od drużyn z którymi zespół wcześniej przegrywał. Mecz w sobotę o godz. 17 w hali Polonia

Ostatni raz II-ligowy zespół Tytana wygrał 25 października (w Częstochowie pokonał Siarkę Tarnobrzeg), potem przyszły cztery porażki i zmiana trenera. Cały czas w zawodnicy, działacze i kibice czekają na wygraną, która miałaby być początkiem lepszej passy drużyny. Czy można liczyć na taki przełomowy mecz w sobotę? Patrząc trzeźwo na klasę rywale - SKS Starogard Gdański - trudno o wielki optymizm.

- Nie ma co myśleć o tym, że rywal jest teoretycznie silniejszy, trzeba grać - mówi dyrektor klubu Tomasza Prusak. - Jestem zbudowany tym co zespół pokazał w Zgorzelcu. Wszyscy są bojowo nastawieni. Układ meczów mamy taki, że nie ma co się ogladać, tylko musimy walczyć o punkty z każdym rywalem.

SKS to jeden z kandydatów do awansu. W zespole tym występuje kilku klasowych jak na I ligę graczy. Tomasz Cielebąk to były zawodnik Legii Warszawa, a ostatnio Czarnych Słupsk z którymi grał w ekstraklasie. Tomasz Exner także grał w Polskie Lidze Koszykówki w barwach Legii, podobnie Zbigniew Marculewicz w Azotach Unii Tarnów. Grzegorz Kukiełka to reprezentant Polski B. Po zaskakująco słabym początku rozgrywek drużyna z Wybrzeża gra tak jak od niej oczekiwano.

W ostatniej kolejce SKS wygrał u siebie z Vikingiem 107:65. To trzecie kolejne zwycięstwo (po pokonaniu Zastalu z Zielonej Górze i Basketu Kwidzyn) rywali Tytana. Z jedenastu meczów SKS wygrał osiem - ponosząc trzy porażki na wyjazdach. Zajmuje trzecie miejsce w tabeli.

Tytan choć trzy swoje zwycięstwa odniósł w Częstochowie, ostatnio lepiej prezentuje się w meczach wyjazdowych. Kilka z nich przegrał nieznacznie i trochę pechowo. Po każdym z nich liczyliśmy, że drużyna wreszcie się przełamie i zwycięży we własnej sali - jak dotąd jednak bez skutku. Tytan spisywał się w meczach w Częstochowie niemrawo i przegrywała wyraźnie, jak choćby z Kotwicą Kołobrzeg czy Pogonią Ruda Śląska.

W częstochowskiej drużynie nie ma większych problemów kadrowych. Jako jedyny na zdrowie narzeka Tomasz Koczwara (doznał urazu łokcia w meczu z Turowem Zgorzelec), ale powinien zagrać z tym meczu.

Początek spotkania w hali Polonia w sobotę o godz. 17.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.