W kołobrzeskim klubie ostatnio nie dzieje się najlepiej, ale mimo to koszykarze starają się nie myśleć o kłopotach i wygrywają mecze. Dobra postawa Kotwicy w lidze dobitnie świadczy o tym, że koszykówki nie może w tym mieście zabraknąć. Trwające negocjacje z potencjalnym sponsorem powinny przynieść dobry efekt.
Faworytem sobotniego spotkania była Kotwica, która do tej pory nie pozwoliła odebrać sobie zwycięskich punktów na własnym parkiecie. Przewagę kołobrzeżanie zapewnili sobie w drugiej połowie spotkania. Remis (53:53) na początku trzeciej kwarty i wygranie jej różnicą 16 punktów zapewniło im kolejne zwycięstwo w hali Milenium. W ostatniej odsłonie meczu trener kołobrzeżan Wojciech Krajewski pozwolił pograć rezerwowym.
Kwarty: 22:22, 21:25, 26:10, 18:12
Kotwica: Olszanecki 19, Walczuk 16, Wichniarz 15, Kukuczka 10, Surówka 10, Gibalski 9, Bajer 6, Malinowski 2, Juszczak 0, Fiedosiewicz 0.
