Drugie zwycięstwo SKS dało efekt w postaci oddalenia się od ostatniego miejsca. Kolejny raz słabo zagrał lider SKS Filip Młynarski. Za to wreszcie punkty zaczybna zdobywać Marcin Miszewski. - Muszę go pochwalić, bo zagrał naprawdę super - mówi Młynarski, który jest także trenerem i menedżerem SKS.
Mężczyźni ze Spójni stracili ostatnią szansę na zwycięstwo, bo ze słabszą ekipą niż Alumn już nie zagrają. Natomiast kobiety mają jeszcze jedną kolejkę do rozegrania w pierwszej rundzie, ale panie ze Spójni mogą być już pewne pierwszego miejsca.
Ekstraklasa mężczyzn
Erjot Oława - SKS 40 Warszawa 1:4. Wyniki: Godlewski - Kiełb 2:3, Strzałkowski - Młynarski 3:0, Mojski - Miszewski 1:3, Godlewski/Mojski - Młynarski/Miszewski 0:3, Godlewski - Młynarski 1:3.
I liga mężczyzn
Spójnia Warszawa - Alumn Płock 3:7. Punkty dla Spójni: Kucharski 1, Starczyński 1, Walichnowski/Kucharski 1.
I liga kobiet
Spójnia Warszawa - LUKS Stawiguda 7:3. Punkty dla Spójni: Frączak 2, Tomaszewska 1, Wiklak 2, Dąbrowska 1, Tomaszewska/Dąbrowska 1.