Vitaral Jelfa Jelenia Góra - Nata Gdańsk 27:24 (15:13)
Spotkanie dwóch czołowych zespołów dostarczył wielu emocji kibicom w Jeleniej Górze, którzy szczelnie wypełnili halę przy ulicy Złotniczej. W pierwszej połowie walka toczyła się bramka za bramkę. Jeżeli którejś z drużyn udawało się odskoczyć na dwie, trzy bramki rywali, zaraz szybko nadrabiały straty. W samej końcówce pierwszej połowy Jelfa uzyskała dwubramkową przewagę i Nacie zabrakło już czasu, aby zniwelować straty.
Po przerwie Vitaral zwiększył przewagę do trzech trafień, ale kilka chwil później był ponownie remis (18:18). Kolejne cztery bramki były jednak autorstwa Jelfy. Bardzo dobrze w tym okresie zaprezentowała się Agata Wypych, która trzy razy trafiła do siatki rywalek. Vitaral prowadził wówczas 22:18. Wydawało się, że jest to decydujący moment spotkania. A jednak tak nie było. Nieoczekiwanie przez kolejnych kilka minut na boisku panowała Nata, która zaczęła systematycznie zmniejszać straty.
Niestety, do poziomu gry zespołów nie dopasowali się sędziowie. Im bliżej końca spotkania, tym więcej popełniali błędów i kontrowersyjnych decyzji. Po jednej z akcji arbitrzy odgwizdali faul ofensywny zawodniczki Jelfy. Zdenerwowany trener Roman Jezierski zaczął na tyle impulsywnie protestować, że został ukarany żółtą kartką. Po tym incydencie ku zaskoczeniu wszystkich sędziowie zmienili decyzje związaną z rzekomym wcześniejszym faulem.
Na dwie minuty przed końcowym gwizdkiem ponownie był remis (24:24). Ale ostatnie 120 sekund wyraźnie już należały do zawodniczek Vitaralu. Najpierw bramkę zdobyła ponownie Agata Wypych. Po nieskutecznej odpowiedzi Naty do siatki trafiła Marta Oreszczuk i jasne się stało, że Jelfa wygra.
Vitaral Jelfa: Alberciak, Radlińska - Wypych 8, Młot 4, Dyba 0, Oreszczuk 2, Jeż 2, Pociecha 3, Saczuk 4, Szafulska 1, Jędrzejczak 3, Stefanowska 0.
Mercus Zagłębie Lubin - Zgoda Ruda Śl.
W pozostałych meczach: Łącznościowiec Szczecin - Bystrzyca Lublin 20:30 (10:17), Sośnica Gliwice - Kolporter Lider Market Kielce 29:26 (14:13), AZS AWF Katowice - Piotrcovia Piotrków 23:29 (11:16), Gościbia Meble Ryś Sułkowice - EB Start Elbląg 21:21 (10:8).
