Polonia gra z Górnikiem Zabrze

Marcin Kuś wznowił treningi z Polonią Warszawa. Do Zabrza na ostatni mecz rundy jesiennej z Górnikiem (sobota, godz. 18) jeszcze nie pojedzie. Gotowy do gry jest za to Dariusz Dźwigała

Kuś wspólnie z kolegami bierze od kilku dni udział w treningach biegowych. Gdy cała drużyna zaczyna zajęcia piłkarskie, wychowanek Polonii przechodzi na drugą stronę boiska do indywidualnych zajęć z piłką. Kuś nie gra od lipca tego roku. Wtedy na testach w niemieckim zespole Hannover 96 zerwał więzadła kolana. Przeszedł w Niemczech skomplikowaną operację. Jak się okazało udaną, ale do treningów z pełnym obciążeniem - wciąż prowadzi rehabilitację - wróci w styczniu.

Z tym, że Kuś nie gra w zespole Polonii, Krzysztof Chrobak musiał się pogodzić już dawno. Trochę zaskoczyła go jednak odniesiona w czwartek (skręcony staw skokowy) kontuzja Wojciecha Szymanka. W meczu w Zabrzu Szymanka - oczywiście nie na prawej obronie - powinien zastąpić Dariusz Dźwigała.

- Jestem gotowy do gry - powiedział 34-letni pomocnik, który pauzował od spotkania z Odrą Wodzisław na początku listopada, a cały ostatni mecz ze Świtem Nowy Dwór przesiedział na ławce rezerwowych. - Oszczędzaliśmy go specjalnie na to spotkanie - wyjaśnia Chrobak.

W Polonii nikt nie ukrywa, że celem Polonii w Zabrzu jest zdobycie jednego punktu. Zwycięstwo byłoby zdobyczą tyleż niespodziewaną, co ponadplanową, zapewniłoby też klubowi znajdującemu się w trudnej sytuacji finansowej, bez względu na wyniki innych spotkań, miejsce poza strefą spadkową.

GÓRNIK ZABRZE - POLONIA WARSZAWA, sobota godz. 18 - ul. Roosevelta 81. Górnik: Piotr Lech - Andrade Felipe, Michał Karwan, Bartosz Radler, Grzegorz Jakosz - Jarosław Popiela, Kazimierz Moskal, Krzysztof Bukalski, Adrian Sikora - Dymitar Makriew, Aco Stojkow. Polonia: Paweł Kieszek - Krzysztof Bąk, Rafał Szwed, Marcin Drajer, Maciej Michniewicz - Dariusz Dźwigała, Antoni Łukasiewicz, Piotr Stokowiec, Jarosław Mazurkiewicz - Maciej Nuckowski, Bartosz Tarachulski.

Copyright © Agora SA