Zaległy mecz AZS/UMK

Koszykarki AZS/UMK przegrały z sosnowieckim Filarem w zaległym meczu I ligi. O porażce zadecydowała trzecia kwarta pojedynku

Torunianki miały zmierzyć się z zespołem ze Śląska już w sobotę, ale wtedy Anna Rumińska (na zdjęciu) i Katarzyna Maksel walczyły w Warszawie w turnieju akademickim. Obie koszykarki wczoraj były wyraźnie zmęczone, a ta pierwsza nie zdołała zdobyć żadnego punktu. W 22 min. oba zespoły zgromadziły po 37 "oczek". Od tego momentu gospodynie nielam każdą akcję kończyły skutecznym rzutem, a torunianki nie były w stanie przerwać passy nieudanych zagrań. W efekcie straciły aż 18 punktów z rzędu w odpowiedzi ani razu nie trafiły do kosza sosnowiczanek. Później aktywniejsza gra w defensywie i kontrataki, które najczęściej kończyła Jolanta Sowińska Broczek przyniosły połowiczny efekt. Przyjezdne zmniejszały straty do kilku punktów, ale ani razu nie zdołały wyjść na prowadzenie. - Szkoda, że po udanym początku i przewadze z pierwszej kwarty za łatwo później oddaliśmy pola rywalkom - przyznał trener Maciej Broczek.

FILAR SOSNOWIEC - AZS/UMK TORUŃ 64:58 (12:21, 23:11, 20:9, 9:17)

AZS/UMK: Meszyńska 18, Sowińska - Broczek 16 (2), Zawadka 8 (2), Nieznalska 6, Maksel 4, Zaniewska 3, Nijaki 3, Rumińska 0

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.