Zawody w Zamościu są piątą imprezą w tegorocznym cyklu Grand Prix Polski. Po poprzedniej rozegranej w końcu października w Łodzi liderką klasyfikacji Pucharu jest Otylia Jędrzejczak, która wyprzedza o 13 pkt Paulinę Barzycką z Orlika Lublin. - Pierwsze miejsce jest raczej poza naszym zasięgiem. Cykl Grand Prix zakończy się wiosną, kiedy pływacy osiągną wysoką formę. Wyniki Otylii Jędrzejczak na 200 m delfinem zbliżone do jej rekordu świata dadzą jej tyle punktów, że trudno będzie komukolwiek ją wyprzedzić - ocenia szkoleniowiec Orlika Lublin Sławomir Pliszka. Trener Pauliny Barzyckiej mówi, że zajęcie w końcowej klasyfikacji Grand Prix Polski drugiego miejsca będzie jej dużym sukcesem.
W Zamościu spodziewany jest start około 150 pływaków. Z powodów oszczędnościowych z przyjazdu tutaj zrezygnowali np. niektórzy zawodnicy z Zielonej Góry i Szczecina. Zgłosiła się natomiast czołówka krajowa, spośród której zabraknie jedynie Bartosza Kizierowskiego.
Na dobre miejsca w Zamościu liczą także inni zawodnicy z naszego regionu - Agnieszka Solan z Wisły Puławy, Karolina Mazurek z Fali Kraśnik, Jarosław Mazurek z Lublinianki. Pomimo kontuzji, jakiej nabawił się w Spale, powinien walczyć o dobre pozycje także Tomasz Duszyński z Orlika.
Za tydzień kolejne zawody z cyklu Grand Prix odbędą się w Szczecinie. Nie wystartuje tam Barzycka, która w tym czasie uda się do Francji na mityng z udziałem czołówki europejskiej.