Obrona Legii gra ciągle w innym składzie

Obrona Legii od początku tej rundy zmieniała się tak często jak chyba nigdy. Trener Dariusz Kubicki próbował wdrożyć ustawienie z czterema obrońcami, w pewnym momencie wrócił do ustawienia z trzema. Powody absencji piłkarzy były typowe - kartki i kontuzje. Z Widzewem nie może zagrać Tomasz Jarzębowski. Poniżej przedstawiamy, jak w tym sezonie była zestawiana defensywa Legii

1. kolejka (10.08) - Odra Wodzisław 1:1 (wyjazd): Szala, Zieliński, Jóźwiak, Jarzębowski; 2. kolejka (16.08) - Górnik Łęczna 0:0 (dom): Szala, Zieliński, Jóźwiak, Jarzębowski; Puchar Polski (20.08) - Tłoki Gorzyce 3:1 (w): Szala, Choto, Jóźwiak, Jarzębowski; 3. kolejka (24.08) - Polonia Warszawa 1:0 (w): Szala, Jóźwiak, Choto, Jarzębowski (czerwona kartka dla Jóźwiaka w 58. min); 4. kolejka (29.08) - Lech Poznań 2:1 (d): Szala, Zieliński, Choto, Jarzębowski (czerwona dla Choto w 58. min); 5. kolejka (12.09) - Górnik Polkowice 0:0 (w): Szala, Zieliński, Choto, Jarzębowski; Puchar Polski (16.09) - Górnik Zabrze 2:0 (w): Choto, Zieliński, Jóźwiak; 6. kolejka (19.09) -Wisła Kraków 4:1 (d): Choto, Zieliński, Jóźwiak; 7. kolejka (26.09) - Górnik Zabrze 2:2 (w): Choto, Zieliński, Jóźwiak (Szala w 14. min zastąpił kontuzjowanego Magierę, od tej chwili Choto grał w pomocy); Puchar Polski (30.09) - Korona Kielce 1:1 (w): Choto, Zieliński, Jóźwiak (czerwona dla Zielińskiego w 59. min); 8. kolejka (3.10) - Amica Wronki 3:1 (d): Szala, Choto, Jóźwiak; 9. kolejka (18.10) - Wisła Płock 1:2 (w): Szala, Choto, Jóźwiak; Puchar Polski (22.10) - Korona Kielce 2:0 (d): Szala, Jóźwiak, Jarzębowski; 10. kolejka (26.10) - Świt Nowy Dwór 3:1 (w): Choto, Zieliński, Jarzębowski; 11. kolejka (29.10) - Groclin Grodzisk Wlkp. 1:1 (d): Jóźwiak, Zieliński, Jarzębowski (od początku zagrał też Szala, ale jako pomocnik, czerwona dla Jóźwiaka w 80. min); 12. kolejka (7.11) - Widzew Łódź? (w): Choto, Zieliński, Jóźwiak (?).

Legia rozegrała w rundzie jesiennej 15 spotkań. Najdłuższy serial z niezmienioną linią defensywy to cztery mecze. Żaden z obrońców nie wystąpił we wszystkich: Marek Jóźwiak rozegrał 12, Dickson Choto 11, Jacek Zieliński i Wojciech Szala po 10 (plus jeden jako pomocnik), Tomasz Jarzębowski 9.

Dla "Gazety"

obrońcy Legii

Tomasz Jarzębowski

Noga zaczęła boleć mnie już w pierwszej połowie meczu z Groclinem i właściwie w przerwie powinienem zejść. W drugiej zagrałem na własną prośbę. Po meczu okazało się, że naderwałem mięsień dokładnie pod blizną po poprzednim - tej jesieni - naderwaniu tego samego mięśnia. USG wykazało, że naderwanie jest minimalne, wynosi 4 mm. Poprzednie było większe. Wykluczyło mnie z czterech meczów. Teraz nie zagram tylko w Łodzi. Mięsień na grząskich, glinianych murawach po prostu nie wytrzymał. Bardziej niż spotkania z Widzewem żałuję, że nie zagrałem przeciwko mistrzom Polski. Nie dość, że u siebie, to jeszcze wygraliśmy w tak fantastycznym stylu. Szkoda. Nasza defensywa rzadko w tej rundzie grała w tym samym zestawieniu, ale kontuzje i kartki są wliczone w piłkę nożną.

Obecnie przerwa w treningach potrwa tydzień, a nie jak ostatnio - trzy. Nie wiem, czy wrócę do składu na mecz z Dospelem. To będzie już 22 listopada, zobaczymy, jak noga będzie wyglądała po urazie. Nie chciałbym za wszelką cenę ryzykować i poświęcać zdrowia na jeden mecz. Ale jeśli noga nie będzie boleć i trener uzna, że jestem potrzebny, to nie odmówię.

not. rb

Marek Jóźwiak

W obronie Legii na ogół gra dwóch tych samych zawodników, zmienia się tylko jeden. Najlepiej gra mi się z Jackiem Zielińskim. Znamy się jak łyse konie. W każdej chwili wiem, co on może zrobić. On wie, co mogę zrobić ja. W defensywie zbyt częsta rotacja nie jest najlepsza, ale nie da się wszystkich spotkań grać jednym składem.

not. mac

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.