Taekwondo WTF w Andorze

Zawodnicy AZS-u UWM Olsztyn z powodzeniem reprezentowali Polskę w zawodach Andorra Open

W Andorze rozgrywano zawody seniorów w wagach olimpijskich. Oprócz gospodarzy w Andorra Open wzięły udział reprezentacje narodowe Hiszpanii i Portugalii oraz regionalne reprezentacje Hiszpanii, Francji oraz Belgii. Polskę reprezentowali zawodnicy z klubu AZS UWM Olsztyn. - Poziom turnieju był wysoki, głownie ze względu na poważne potraktowanie go przez Hiszpanię. Czołówka zawodniczek i zawodników ze wszystkich regionów (tylko bez tych, którzy przygotowują się do turnieju selekcyjnego do IO) walczyła o nominacje do kadry narodowej Hiszpanii na rok 2004. - Z Francji przyjechali zawodnicy regionu Marsylii, najsilniejszego w tym kraju - mówi Dariusz Nowicki, trener PZU AZS.

Zawodnicy AZS UWM osiągnęli w Andorze dobre wyniku. Pierwszego dnia zawodów (sobota) bardzo dobrze walczył utalentowany junior Radosław Gałązka. Olsztynianin startował w kategorii wagowej 58 kg. Wygrał cztery walki: z Hiszpanami Cristianem Salazarem 11:7 i Alberto Morente 12:6 oraz z Francuzami Nasmine Mokdadem 7:7 - wskazanie na Gałązkę i Michaelem Mahadem 10:6.

W finale zmierzył się z Hiszpanem Luizem Mendezem, mistrzem Europy juniorów i brązowym medalistą mistrzostw Europy seniorów. - Pierwsza runda tej walki zakończyła się zwycięstwem Gałązki. Mendez wyrównał, a później zdobył przewagę, którą utrzymał do końca walki, wygrywając 8:6 - opisuje trener Nowicki.

W kat. 58 kg startował również Maciej Ruta. W drugiej turze walk zawodnik AZS-u UWM trafił właśnie na Luiza Mendeza. Olsztynianin prowadził, ale w końcowych fragmentach walki przegrał z utytułowanym przeciwnikiem 8:9.

Drugiego dnia turnieju w kat. + 67 kg Katarzyna Kalinowska z AZS-u UWM otrzymała wolny los. W drugiej turze walk zmierzyła się o finał z kadrowiczką Hiszpanii Laurą Rueda. Po bardzo wyrównanej walce pojedynek między tymi zawodniczkami zakończył się remisem 11:11 i Kalinowska poprzez wskazanie sędziowskie awansowała do finału. - To zwycięstwo dodało Kasi skrzydeł i w walce finałowej zdeklasowała Hiszpankę Valme Gonzales 16:1 i zdobyła tytuł międzynarodowej mistrzyni Andorry. O pechu może natomiast mówić ostatni z polskiej ekipy, Damian Mróz. - Już w pierwszym pojedynku turnieju trafił on na późniejszego zwycięzcę kat. 68 kg, kadrowicza Hiszpanii, Ivana Rona i przegrał z nim 17:12 - mówi Dariusz Nowicki.

Po zawodach Andorra Open olsztyniacy przenieśli się do Marsylii. Przygotowują się tam wraz z zawodnikami francuskimi z ośrodka przygotowań olimpijskich do występu w Międzynarodowym Pucharze Kanału la Manche. Impreza ta rozpocznie się w sobotę. - Możliwość trenowania z zawodnikami najsilniejszego regionu taekwondo we Francji pod okiem Patryka Stańczaka, byłego trenera kadry olimpijskiej Francji, a obecnie współpracującego z kadrą olimpijską Polski, na pewno zaowocuje doświadczeniem i podniesie umiejętności w walce naszych zawodników. Ważny jest też efekt psychologiczny, jaki osiągnęliśmy w Andorze. Zawodnicy przekonali się, że walcząc bez obciążeń i kompleksów mogą z powodzeniem rywalizować z najlepszymi w Europie Hiszpanami i Francuzami - kończy Dariusz Nowicki.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.