To mój największy sukces. Mistrzostwo Polski można zdobyć rok po roku, ale mistrzostwo Europy nie zdarza się co dzień. Mam nadzieję, że dalej będzie się nam tak wiodło i pojedziemy na mistrzostwa świata. Jeśli chodzi o finały w Amsterdamie, Bułgarzy byli bardzo wymagający. Jeszcze gorzej grało nam się z Holendrami, którzy do przerwy wygrywali z nami. Moim marzeniem jest gra w pierwszej reprezentacji, ale czeka mnie jeszcze wiele pracy.
Byliśmy czarnym koniem tych mistrzostw. Nasz trener od początku wierzył w nasz sukces i przygotowywał nas do triumfu w tej imprezie. Za wygraną dostaliśmy okazały puchar oraz medale. Gram w rugby od dziewięciu lat i przyznam, że idzie mi coraz lepiej. W tym roku zdobyłem także złoty medal mistrzostw Polski juniorów.