Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Piłka nożna - III liga: wyniki wielkopolskich zespołów
Warta Poznań - Mieszko Gniezno 2:1, Amica II Wronki - Kujawiak Włocławek 0:0, Tur Turek - Zorza Dobrzany 3:1, Obra Kościan - Gwardia Koszalin 0:0.
Kujawiak, który jest beniaminkiem i jednocześnie głównym faworytem do awansu, prowadzi jednak nadal z wyraźną przewagą.
Warta-Reflex Poznań - Mieszko-Faber Gniezno 2:1
W niedzielnym pojedynku piłkarze biegali przy pięknej, niby wiosennej pogodzie. Warunki do gry mieli idealne, a mimo to zbyt wiele atrakcyjnego futbolu nie pokazali. Warta, choć była faworytem, bardzo rzadko zagrażała bramce Łukasza Fabiańskiego, reprezentanta Polski do lat 19. Gwinejczyk Douda Camara z Mieszka świetnie pilnował Piotra Najewskiego, zaś Marcin Wojciechowski miał problemy z uwolnieniem się spod opieki Tomasza Gendery. Poznaniacy w ogóle nie oddawali strzałów, a gola mogli zdobyć gola tylko po lobie Krzysztofa Gościniaka. Pomocnik Warty w 10. min chciał przerzucić piłkę nad Fabiańskim z 25 m, ale do szczęścia zabrakło mu metra.
Na początku spotkania goście mogli objąć prowadzenie, ale w 6. min Jarosław Szuba przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem Arturem Topolskim, a młodzieżowiec z Gniezna Paweł Iwanicki nie potrafił dobić piłki odbitej przez bramkarza Warty. Za to po rzucie rożnym znów świetną okazję miał Szuba - uderzył głową piłkę, ta skozłowała przed bramką, po czym przeleciała nad poprzeczką.
Gra toczyła się głównie w środku pola, a gdy goście czuli jakiekolwiek zagrożenie, wybijali piłkę poza boisko. Efektem tego była seria rzutów rożnych dla Warty, a szósty korner "Zielonych" zakończył się golem dla... Mieszka. Fabiański wypiąstkował bowiem piłkę sprzed swojej bramki, Brazylijczyk Kiko wyprowadził kontrę, po której Tomasz Zibert dośrodkował piłkę na pole karne, a Szuba strzałem głową pokonał Topolskiego. - Nie poznawałem swojego zespołu. W przerwie w szatni odbyłem z piłkarzami nieprzyjemną i dla nich i dla mnie, rozmowę. Dobrze, że to przyniosło efekty - przyznał po meczu trener "Zielonych" Wojciech Wąsikiewicz.
Po przerwie poznaniacy mieli bowiem przewagę, a w 56. min, po złym wybiciu piłki przez Ziberta, Sławomir Suchomski uderzył w tzw. długi róg bramki Mieszka i było 1:1.
Przełomowa w spotkaniu była 67. min. Po zagraniu Iwanickiego sam na sam z Topolskim był Maciej Brauza. Strzelił jednak obok bramki, a poznaniacy momentalnie skontrowali. Już w polu karnym Mieszka bohater Iwanicki podciął Mariusza Niedbałę, a sędzia Roman Rościszewski z Jeleniej Góry podyktował rzut karny. Wykorzystał go Najewski. - To młody chłopak. Jeszcze nie wie, że w polu karnym nie można robić wślizgów - mówił o zagraniu Iwanickiego trener Mieszka Marian Kurowski.
Choć Mieszko do końca atakował, to Warta zdobyła trzy punkty. - Nasza gra nie jest taka, jak choćby na treningach. Za dużo było nerwowości, ale miejmy nadzieję, że teraz wyjdziemy z dołka - stwierdził najbardziej doświadczony gracz Warty Sławomir Suchomski.
Bramki: 0:1 Szuba (37. min), 1:1 Suchomski (56.), 2:1 Najewski (69., z rzutu karnego)
Widzów 400 (18 kibiców z Gniezna)
Warta: Topolski - Reyer (55. Niedbała), Tomaszczak, Cudny (46. Otuszewski), Chmielewski (64. Ludwiczak), Bebeto Ż, Suchomski, Gościniak Ż, Łeszyk (46. Bubiłek), Wojciechowski, Najewski
Mieszko: Fabiański - Gendera, Zibert, Camara, Iwanicki Ż (71. Gąsiorowski), Góralski, Brauza, Kiko Ż, Martyka, Kaliński (79. Robiński), Szuba Ż (71. Jakubiak)
WARTA - MIESZKO
Amica II Wronki - Kujawiak Włocławek 0:0
Spotkanie rezerw Amiki z liderem rozgrywek III ligi zostało rozegrane już w piątek, przed świętami. Pierwsze 20 minut pojedynku zdecydowanie należało do Kujawiaka. - Zepchnęli nas do obrony - tłumaczył trener rezerw Amiki Jurij Szatałow. Później gra się wyrównała i toczyła głównie w środku boiska. - Mecz stał na bardzo wysokim poziomie. Można powiedzieć, że nawet na drugoligowym - ocenił wroniecki szkoleniowiec. - Po przerwie inaczej ustawiłem zespół i dzięki temu stworzyliśmy trzy okazje bramkowe - powiedział Szatałow. Okazje strzeleckie mieli: Piotr Dziewicki, Mateusz Bartczak i Marcin Tarnowski. Najgroźniejszą akcję meczu przeprowadził jednak Kujawiak w 90. min spotkania, ale strzał Marcina Klatta obronił piękną paradą bramkarz Amiki Maciej Mielcarz.
- Cieszę się bardziej z gry niż wyniku - podsumował trener Szatałow.
Amica: Mielcarz - Ignasiński, Dziewicki, Gaca, Łożyński, Tarnowski, Sawala Ż, Bartczak Ż, Bednarek, Mielcarski (84. M. Król), Łudziński Ż (56. Nadworny)
Tur Turek - Zorza Dobrzany 3:1 (1:0)
- Mecz był wyrównany, zwłaszcza w pierwszej połowie - powiedział po spotkaniu kierownik Tura Turek Mariusz Wachowicz. Goście z Dobrzan mieli dwie sytuacje do zdobycia gola, ale ich nie wykorzystali. W 26. min tuż przy linii pola karnego faulowany był Jacek Kanclerowicz z Tura. Minutę później sam wykorzystał podyktowany przez sędziego rzut karny.
W drugiej połowie meczu goście wyrównali. - I poszli za ciosem, odkryli się, a myśmy umiejętnie skontrowali ich akcje - ocenił Wachowicz. Zawodnicy Tura strzelili dwa gole, ale mieli szansę na co najmniej dwa następne. Uderzenie Krystiana Sikory było minimalnie niecelne, a strzał Michała Gorzaka w ostatniej chwili zablokowali obrońcy Zorzy.
Bramki: 1:0 Kanclerowicz (27., z rzutu karnego), 1:1 Blasius (53.), 2:1 Kanclerowicz (63.), 3:1 Waleszczyk (80.)
Tur: Delwo - Kubzdyl, Mowlik, Podolski (57. Kokoszka Ż), Kupiński Ż, Gorzak, Dziubałtowski (76. Ignaczak), Waleszczyk, Kluge (67. Śliga), Kanclerowicz, Sikora (84. Broszkowski)
Obra Kościan - Gwardia Koszalin 0:0
Kibice w Kościanie nie oglądali ładnego widowiska. - Dużo było walki - ocenił kierownik Oby Kościan Wacław Ciesielski. - Każda z drużyn miała kilka sytuacji do zdobycia gola, ale nie stuprocentowych - powiedział Ciesielski.
Obra: Dombka - Ciesielski, Molewski, Skrzypczak, Olejniczak, P. Sołtysiak Ż, Chorała (72. Stankiewicz), Matuszczak (62. Kortus), Gorząd (86. Putz), Sikora Ż, Józefowski (58. Pachulicz)
POZOSTAŁE WYNIKI III LIGI
Warta-Reflex Poznań - Mieszko-Faber Gniezno 2:1
W niedzielnym pojedynku piłkarze biegali przy pięknej, niby wiosennej pogodzie. Warunki do gry mieli idealne, a mimo to zbyt wiele atrakcyjnego futbolu nie pokazali. Warta, choć była faworytem, bardzo rzadko zagrażała bramce Łukasza Fabiańskiego, reprezentanta Polski do lat 19. Gwinejczyk Douda Camara z Mieszka świetnie pilnował Piotra Najewskiego, zaś Marcin Wojciechowski miał problemy z uwolnieniem się spod opieki Tomasza Gendery. Poznaniacy w ogóle nie oddawali strzałów, a gola mogli zdobyć gola tylko po lobie Krzysztofa Gościniaka. Pomocnik Warty w 10. min chciał przerzucić piłkę nad Fabiańskim z 25 m, ale do szczęścia zabrakło mu metra.
Na początku spotkania goście mogli objąć prowadzenie, ale w 6. min Jarosław Szuba przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem Arturem Topolskim, a młodzieżowiec z Gniezna Paweł Iwanicki nie potrafił dobić piłki odbitej przez bramkarza Warty. Za to po rzucie rożnym znów świetną okazję miał Szuba - uderzył głową piłkę, ta skozłowała przed bramką, po czym przeleciała nad poprzeczką.
Gra toczyła się głównie w środku pola, a gdy goście czuli jakiekolwiek zagrożenie, wybijali piłkę poza boisko. Efektem tego była seria rzutów rożnych dla Warty, a szósty korner "Zielonych" zakończył się golem dla... Mieszka. Fabiański wypiąstkował bowiem piłkę sprzed swojej bramki, Brazylijczyk Kiko wyprowadził kontrę, po której Tomasz Zibert dośrodkował piłkę na pole karne, a Szuba strzałem głową pokonał Topolskiego. - Nie poznawałem swojego zespołu. W przerwie w szatni odbyłem z piłkarzami nieprzyjemną i dla nich i dla mnie, rozmowę. Dobrze, że to przyniosło efekty - przyznał po meczu trener "Zielonych" Wojciech Wąsikiewicz.
Po przerwie poznaniacy mieli bowiem przewagę, a w 56. min, po złym wybiciu piłki przez Ziberta, Sławomir Suchomski uderzył w tzw. długi róg bramki Mieszka i było 1:1.
Przełomowa w spotkaniu była 67. min. Po zagraniu Iwanickiego sam na sam z Topolskim był Maciej Brauza. Strzelił jednak obok bramki, a poznaniacy momentalnie skontrowali. Już w polu karnym Mieszka bohater Iwanicki podciął Mariusza Niedbałę, a sędzia Roman Rościszewski z Jeleniej Góry podyktował rzut karny. Wykorzystał go Najewski. - To młody chłopak. Jeszcze nie wie, że w polu karnym nie można robić wślizgów - mówił o zagraniu Iwanickiego trener Mieszka Marian Kurowski.
Choć Mieszko do końca atakował, to Warta zdobyła trzy punkty. - Nasza gra nie jest taka, jak choćby na treningach. Za dużo było nerwowości, ale miejmy nadzieję, że teraz wyjdziemy z dołka - stwierdził najbardziej doświadczony gracz Warty Sławomir Suchomski.
Bramki: 0:1 Szuba (37. min), 1:1 Suchomski (56.), 2:1 Najewski (69., z rzutu karnego)
Widzów 400 (18 kibiców z Gniezna)
Warta: Topolski - Reyer (55. Niedbała), Tomaszczak, Cudny (46. Otuszewski), Chmielewski (64. Ludwiczak), Bebeto Ż, Suchomski, Gościniak Ż, Łeszyk (46. Bubiłek), Wojciechowski, Najewski
Mieszko: Fabiański - Gendera, Zibert, Camara, Iwanicki Ż (71. Gąsiorowski), Góralski, Brauza, Kiko Ż, Martyka, Kaliński (79. Robiński), Szuba Ż (71. Jakubiak)
WARTA - MIESZKO
| 10 | strzały | 13 |
| 4 | strzały celne | 5 |
| 19 | faule | 25 |
| 11 | rzuty rożne | 5 |
| 1 | spalone | 3 |
Spotkanie rezerw Amiki z liderem rozgrywek III ligi zostało rozegrane już w piątek, przed świętami. Pierwsze 20 minut pojedynku zdecydowanie należało do Kujawiaka. - Zepchnęli nas do obrony - tłumaczył trener rezerw Amiki Jurij Szatałow. Później gra się wyrównała i toczyła głównie w środku boiska. - Mecz stał na bardzo wysokim poziomie. Można powiedzieć, że nawet na drugoligowym - ocenił wroniecki szkoleniowiec. - Po przerwie inaczej ustawiłem zespół i dzięki temu stworzyliśmy trzy okazje bramkowe - powiedział Szatałow. Okazje strzeleckie mieli: Piotr Dziewicki, Mateusz Bartczak i Marcin Tarnowski. Najgroźniejszą akcję meczu przeprowadził jednak Kujawiak w 90. min spotkania, ale strzał Marcina Klatta obronił piękną paradą bramkarz Amiki Maciej Mielcarz.
- Cieszę się bardziej z gry niż wyniku - podsumował trener Szatałow.
Amica: Mielcarz - Ignasiński, Dziewicki, Gaca, Łożyński, Tarnowski, Sawala Ż, Bartczak Ż, Bednarek, Mielcarski (84. M. Król), Łudziński Ż (56. Nadworny)
Tur Turek - Zorza Dobrzany 3:1 (1:0)
- Mecz był wyrównany, zwłaszcza w pierwszej połowie - powiedział po spotkaniu kierownik Tura Turek Mariusz Wachowicz. Goście z Dobrzan mieli dwie sytuacje do zdobycia gola, ale ich nie wykorzystali. W 26. min tuż przy linii pola karnego faulowany był Jacek Kanclerowicz z Tura. Minutę później sam wykorzystał podyktowany przez sędziego rzut karny.
W drugiej połowie meczu goście wyrównali. - I poszli za ciosem, odkryli się, a myśmy umiejętnie skontrowali ich akcje - ocenił Wachowicz. Zawodnicy Tura strzelili dwa gole, ale mieli szansę na co najmniej dwa następne. Uderzenie Krystiana Sikory było minimalnie niecelne, a strzał Michała Gorzaka w ostatniej chwili zablokowali obrońcy Zorzy.
Bramki: 1:0 Kanclerowicz (27., z rzutu karnego), 1:1 Blasius (53.), 2:1 Kanclerowicz (63.), 3:1 Waleszczyk (80.)
Tur: Delwo - Kubzdyl, Mowlik, Podolski (57. Kokoszka Ż), Kupiński Ż, Gorzak, Dziubałtowski (76. Ignaczak), Waleszczyk, Kluge (67. Śliga), Kanclerowicz, Sikora (84. Broszkowski)
Obra Kościan - Gwardia Koszalin 0:0
Kibice w Kościanie nie oglądali ładnego widowiska. - Dużo było walki - ocenił kierownik Oby Kościan Wacław Ciesielski. - Każda z drużyn miała kilka sytuacji do zdobycia gola, ale nie stuprocentowych - powiedział Ciesielski.
Obra: Dombka - Ciesielski, Molewski, Skrzypczak, Olejniczak, P. Sołtysiak Ż, Chorała (72. Stankiewicz), Matuszczak (62. Kortus), Gorząd (86. Putz), Sikora Ż, Józefowski (58. Pachulicz)
POZOSTAŁE WYNIKI III LIGI
| Kaszubia Kościerzyna - Kotwica Kołobrzeg | 1:1 | ||
| Flota Świnoujście - Chemik Bydgoszcz | 1:0 | ||
| Gryf Wejherowo - Polonia Bydgoszcz | 4:1 | ||
| Unia Janikowo - Unia Tczew | 2:0 | ||
| 1. Kujawiak Włocławek | 13 | 32 | 35:9 |
| 2. Kotwica Kołobrzeg | 13 | 28 | 27:17 |
| 3. WARTA POZNAŃ | 13 | 24 | 25:19 |
| 4. Flota Świnoujście | 13 | 23 | 16:12 |
| 5. Zorza Dobrzany | 13 | 22 | 16:13 |
| 6. Gwardia Koszalin | 13 | 22 | 15:14 |
| 7. Unia Janikowo | 13 | 21 | 15:11 |
| 8. AMICA II WRONKI | 13 | 21 | 16:13 |
| 9. MIESZKO GNIEZNO | 13 | 17 | 16:15 |
| 10. Unia Tczew | 13 | 17 | 16:25 |
| 11. Gryf Wejherowo | 13 | 15 | 25:25 |
| 12. TUR TUREK | 13 | 11 | 13:18 |
| 13. OBRA KOŚCIAN | 13 | 11 | 11:20 |
| 14. Kaszubia Kościerzyna | 13 | 11 | 10:19 |
| 15. Chemik Bydgoszcz | 13 | 11 | 8:20 |
| 16. Polonia Bydgoszcz | 13 | 8 | 14:28 |
POPULARNE
NAJNOWSZE
-
Niemcy do Piotra Żyły: Zrób to jeszcze raz! Polak porządził nie tylko na skoczni
-
Norwegowie o klęsce Graneruda: Druzgocące. I przywołują Kamila Stocha
-
Niemcy już odliczają! Lewandowski króluje w mediach. "Rekord trzęsie się ze strachu"
-
Ostatnia wyprawa Aleksandra Doby. Co wydarzyło się na Kilimandżaro?
-
Największa sensacja mistrzostw świata. Granerud znowu to zrobił. "Wystarczyłby skok na 90 procent"
- Świat esportu ma poważny problem. "Zawodnicy regularnie z tego korzystają"
- Kapitalny skok Kubackiego na koniec! Niespodziewani mistrzowie świata
- Za 5 zł mógł wygrać fortunę! Wszystko przepadło w 90. minucie przez polski klub
- Gattuso zachwycony Polakiem. "Ma nieprawdopodobne możliwości"
- To koniec! Mistrz ogłosił bankructwo. "Natychmiastowe zaprzestanie działalności"
