Czołowa polska maratonka, która od tego roku reprezentuje barwy Sportingu Międzyzdroje, zajęła w niedzielnym 26. maratonie w Chicago szóste miejsce.
Dystans 42 km 195 m pokonała w czasie 2:27.50, wypełniając tym samym postawione przez Polski Związek Lekkiej Atletyki minimum na przyszłoroczną olimpiadę w Atenach, które PZLA ustaliło na poziomie 2:29.00. Wyjazd do Grecji zagwarantowała sobie także Grażyna Syrek (Olimpia Poznań), do niedawna klubowa koleżanka Sobańskiej. Zajęła piąte miejsce.
Małgorzata Sobańska, która w 1995 r. zwyciężyła w prestiżowym maratonie w Londynie i zajęła czwarte miejsce na mistrzostwach świata w Goeteborgu, odeszła z Olimpii na początku roku. W marcu podpisała umowę ze Sportingiem. Zmiana barw odbyła się bez większego rozgłosu. W 1996 r. w Atlancie zajęła 11. miejsce. Należy do światowej elity biegaczy. W ostatnich latach przybiegała na metę w czołówce największych maratonów na świecie.
Sobańska dołączyła do szczecińskiego wioślarza Marka Kolbowicza, który olimpijską kwalifikację zapewnił sobie podczas sierpniowych mistrzostw świata w wioślarstwie.
Na starcie maratonu w Chicago stanęło blisko 40 tys. osób. Pula nagród wynosiła 550 tys. dolarów. Wśród mężczyzn z szóstym wynikiem na świecie w historii biegów maratońskich zwyciężył Kenijczyk Evans Rutto, wśród kobiet najlepsza była Rosjanka Swietłana Zacharowa.
