Ekstraklasa piłkarzy ręcznych

MMTS Kwidzyn dzięki dobrej grze w pierwszej połowie meczu pokonał Zagłębie Lubin. DGT AZS AWFiS Gdańsk świetnie zagrało natomiast po przerwie i zremisowało z Warszawianką

MMTS chciał się zrehabilitować za porażkę w Piekarach Śląskich i rozpoczął mecz od mocnego uderzenia, szybko wypracowując sobie przewagę. Na początku meczu skuteczny był szczególnie Daniel Urbanowicz, zdobywca czterech z pięciu pierwszych bramek dla gospodarzy. W sumie w pierwszej połowie zdobył sześć goli, tyle samo razy do bramki trafił także Denis Iwlew (po przerwie gole strzelał już tylko ten drugi). Szczypiorniści Zagłębia wiele razy w łatwy sposób tracili piłkę, nawet w sytuacjach przygotowanych już do rzutu. Gdy już udało im się oddać rzut bardzo pewnie, interweniował bramkarz Kwidzyna Artur Gawlik, także jego zmiennik Adam Wolański już w swojej pierwszej interwencji po wejściu na parkiet od razu efektownie obronił rzut karny wykonywany przez Adriana Niedośpiała. Od 15. minuty MMTS utrzymywał 6-7-punktową przewagę. Po przerwie MMTS zagrał gorzej w obronie i Zagłębie zniwelowało różnicę do trzech punktów. W końcówce MMTS ponownie jednak odskoczył Zagłębiu i bez nerwów grał do końcowej syreny.

MMTS Kwidzyn 38 (20)

Zagłębie Lubin 34 (14)

MMTS: Gawlik, Wolański - Iwlew 12 bramek, Frelek 8, Urbanowicz 6, Balmas 5, Mroczkowski 3, Boneczko 3, Jaśkiewicz 1 oraz Janiszewski, Cielątkowski

Świetna postawa w drugiej połowie meczu pozwoliła zawodnikom DGT AZS AWFiS Gdańsk zremisować wyjazdowy mecz z Warszawianką. - A mogliśmy ten mecz nawet wygrać. Na minutę przed końcem meczu prowadziliśmy 29:28, bramkę straciliśmy na 10 sekund przed końcem meczu z rzutu karnego - powiedział mimo wszystko zadowolony z rezultatu trener gdańszczan Wojciech Nowiński. - W pierwszej połowie mieliśmy za dużo strat indywidualnych, oddaliśmy zbyt wiele pochopnych rzutów, narażając się na kontry. Po przerwie zaczął nam już wychodzić atak pozycyjny i mozolnie odrabialiśmy straty - dodał Nowiński.

Warszawianka 29 (18)

DGT AZS AWFiS Gdańsk 29 (11)

DGT: Głębocki, Sibiga - Pilch 7, Walasek 5, Żółtak 4, Jachlewski 3, Waszkiewicz 3, Nyćkowiak 2, Kuczyński 2, Wita 1, Stefański 1, Malandy 1 oraz Markuszewski

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.