Promień Żary - Chrobry Głogów 0:1 (0:0)
Bohaterem Chrobrego w Żarach był Jarosław Helwig, który zdobył bramkę na wagę zwycięstwa. W 84. minucie niepilnowany przez nikogo otrzymał dokładne podanie od Łukasza Plewki i pewnie pokonał bramkarza Promienia. Kilka minut wcześniej Helwig zmarnował świetną sytuację. Piłkarz Chrobrego dostał podanie od Pawła Żmudzińskiego, ale z pięciu metrów uderzył fatalnie i piłka przeleciała nad poprzeczką.
Mecz przez większość czasu był wyrównany. Żaden z zespołów nie grał wielkiej piłki, ale to piłkarze Chrobrego stworzyli więcej groźnych akcji. W 28. min Tomasz Trznadel, a chwilę później Michał Bukraba znaleźli się w sytuacjach sam na sam z bramkarzem Promienia Rafałem Ciesielskim. Ten jednak nie dał się zaskoczyć i w obu przypadkach interweniował odważnymi dalekimi wyjściami spod bramki. Gospodarze najgroźniejszą akcję przeprowadzili w 57. min. W idealnej sytuacji znalazł się Łukasz Czyżyk, który przed sobą miał już tylko bramkarza gości. Reprezentant Promienia pogubił się jednak w przyjęciu piłki. Na swoje pole karne zdążyli wrócić obrońcy Chrobrego i skutecznie powstrzymali żarskiego piłkarza.
Bramka: 1:0 - Helwig (84.) Chrobry: Cuper - Piróg Ż, Gałązkiewicz, Skoczylas, Smolin Ż - Bukraba (80. Węglarz), Trznadel (46. Goliasz), Żmudziński, Pojnar - Plewko (90. Wojtachnio), Helwig.
Miedź Legnica - Walka Makoszowy 1:1 (1:0)
Miedź po raz kolejny straciła bramkę i punkty w końcówce. Co gorsza, nie po raz pierwszy widać było, że niektórym zawodnikom Józefa Klepaka wystarcza sił zaledwie na jedną połowę. - Ci ludzie mają po 18-19 lat i sił im brakuje? Może powinni się zastanowić, czy nie przerzucić się na szachy - denerwował się po meczu trener legnickiego zespołu Józef Klepak.
W pierwszej połowie legniczanie mieli inicjatywę. W 5. min strzał Kotlarskiego trafił w słupek, natomiast w 15. min wolej Robaka w poprzeczkę. W 20. min ponownie Marcin Robak potężnie strzelił z wolnego z 25 metrów i Piechota musiał wyjmować piłkę z siatki. W drugiej połowie legniczanie starali się bronić, ale w 83. minucie nie zapobiegli utracie gola. Michalak przedarł się lewą stroną, świetnie obsłużył niekrytego w polu karnym Sosnę i było 1:1. - Nic w taktyce nie zmienię, bo na co? - pytał po meczu Józef Klepak. - Oni muszą się tego nauczyć. Zresztą mamy taki potencjał, jaki mamy, i co ja mogę z tym zrobić? - retorycznie pytał Klepak.
Bramki: 1:0 Robak (20.), 1:1 Sosna (83.).
Miedź: Szymański, Murat, Połubiński, Kotlarski, Dymkowski, Monasterski, Robak (77. Madera Ż), Łacina Ż, Węgłowski, Akacki, Strożek (57. Łysak).
Pozostałe wyniki:
Carbo Gliwice - Swornica Czarnowąsy 0:0
Odra Opole - Ruch Radzionków 1:0 (0:0). Bramka: Sobotta (61).
Włókniarz Kietrz - MK Górnik Katowice 2:1 (1:0). Bramki: Rozmus (39.), Sosna (89.) - dla Włókniarza; Czyżo (49.) - dla MK.
Lech Zryw Zielona Góra - Zagłębie Sosnowiec 2:2 (1:1). Bramki: Pochylski (26. z rzutu karnego), Bandosz (52.) - dla Lecha; Skrzypek 2 (7., 77.) - dla Zagłębia.
Polonia Słubice - Rozwój Katowice przełożony na 30 września
