Opinie po meczu Odra - Górnik MK

Franciszek Sput (trener MK): Piłka nożna to bardzo niesprawiedliwa gra. Przed wyjazdem do Opola, gdyby zaproponowano mi remis to wziąłbym go "w ciemno". Nawet w wypadku remisu w tym meczu czułbym niedosyt, bo byliśmy bardzo blisko zwycięstwa. Nie wykorzystaliśmy jednak dogodnych okazji i to się zemściło w końcówce. Podziękowałem chłopakom za walkę, bo pokazali trochę dobrego futbolu.

Dariusz Kaniuka (trener Odry): Z MK zawsze nam się bardzo trudno gra i to się potwierdziło. To był nasz ósmy mecz w tej rundzie licząc też te pucharowe. Trzeba pamiętać, że mamy szczupłą kadrę, nie byliśmy przed sezonem na obozie. Stąd się bierze nasze zmęczenie. Nie zagraliśmy dobrego meczu i ciężko kogoś wyróżnić w mojej drużynie. Chciałbym jednak pochwalić zespół za ambicję. Mamy trzy punkty i to jest najważniejsze.

Marcin Rogowski (pomocnik Odry): Przez cały tydzień przed meczem nie trenowałem ze względu a kontuzję. Kiedy wszedłem na boisko, to po kilkunastu minutach brakowało mi sił. Do meczu z Polkowicami w środę powinno być już dobrze.

Piotr Nikodem (napastnik MK): Nie dopisało nam dzisiaj szczęście. Mieliśmy kilka dobrych sytuacji, których nie udało się wykorzystać. Odra miała szczęście i wygrała.

Mariusz Gnoiński (masażysta Odry): Mogę być zadowolony, bo bramki dla nas zdobywali zawodnicy, którzy przed meczem narzekali na urazy. Udało ich się jednak postawić na nogi.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.