Zawody, nazwane wyścigiem nadziei olimpijskich zorganizowano w Gdyni, na kilka godzin przed startem 60. Tour de Polonge. W imprezie wystartowali najlepsi polscy młodzicy i młodziczkim, których wyłoniono w cyklu kilku wyścigów eliminacyjnych.
- Już sam start w tych zawodach może być uznany za wyróżnienie - mówi trener zawodników Jury Częstochowa Dariusz Kuroń. - Dlatego fakt, iż w tym wyścigu na czołowych miejsach znaleźli się zawodnicy z naszego regionu może być uznany za sukces.
Chłopcy ścigali się na dystansie 25 kilometrów. Zaraz po starcie od grupuy oderwał się Kamil Markowski ze Scouta i przez długi czas przewodził stawce kolarzy.
- Później do Kamila dołączył Kornel Osicki z Jury i wydawało się, że to właśnie oni rozstrzygną na swoją korzyść ten wyścig - relacjonuje Tomasz Bartolewski z klubu Scout. - Niestety, na 300 - 400 metrów przed finiszem dogonił ich peleton. Kornel ostatecznie finiszował na 6. miejscu, a Kamil był 8. Trochę szkoda, gdyż podium było już tak blisko.
W Gdyni wystartowały także młodziczki z Błękitnych Koziegłowy, które także uplasowały się w ścisłej czołowce. Na trasie liczącej 10 km Ewelina Buziak zajęła 5, a Agnieszka Psonka - 10 miejsce.