W 4. minucie Chałas ograł w dziecinny sposób obrońców Resovii strzelił, ale Pietryka odbił piłkę przed siebie. Nadbiegający Paulewicz z około 10 metrów nie miał już problemów z pokonaniem bramkarza gości.
Przy drugiej bramce Albingier wykorzystał błąd Kurka i Załogi i strzelił z 7 metrów obok rozpaczliwie interweniującego Pietryki. Trzecia bramka to zasługa Amarowicza, który dał się ograć Mirosławowi Lipcowi. Lipec dośrodkował z prawej strony na 5 metr i Albingier nie miał kołopotu z pokonaniem Pietryki po raz drugi.
Resovia wypracowała sobie dwie okazje bramkowe, ale w obydwu przypadkach Podlasek nie miał szczęścia. W 73. minucie po lobie nad bramkarzem piłkę z linii bramkowej wybił Karpowicz, a 4 minuty później po centrze Kality Podlasek strzelił głową obok bramki.
Zdaniem trenerów
Aleksander Papiewski
Hetman
Moja drużyna zagrała bardzo dobrze i po ładnych akcjach uzyskała trzy bramki. To zwycięstwo było nam potrzebne, aby w następnych spotkaniach grać znacznie spokojniej. Resovia moim zdaniem nie zagrała źle bo wypracowała sobie kilka okazji, ale zawodziła skuteczność.
Henryk Rożek
Resovia
Nie wiem co się stało z moim zespołem, który w ciągu trzech dni stracił zupełnie formę i przeszedł obok tego meczu. Być może spowodowane było to faktem, że w poniedziałek zawodnicy nie wyszli na trening zanim nie dostali zaległych pieniędzy. Co prawda od poniedziełku było już wszystko w porządku, ale to wydarzenie zostawiło ślad w psychice piłkarzy. Obrona zagrała fatalnie i ponosi winę za wszystkie trzy bramki.
Hetman 3 (2)
Resovia 0
Strzelcy bramek:
Hetman: Paulewicz (4.), Albingier (12., 62.)
Widzów: 1000
* Hetman: Mańka, Karpowicz, Czarniecki Ż, Waga, Kocis, Pliżga, Paulewicz Ż, Lipiec (80. Szczyrba), Sobczyk, Chałas (46. Szepeta), Albingier (85. P. Lipiec).
* Resovia: Pietryka, Smycz, Amarowicz, Kurek, Załoga Ż, Rajzer (46. Kopiec Ż), Stalec (Biliński), Solarz (81. {Peliszko, Kalita, Szalony (46. Woźny), Podlasek
Sędzia Marcin Patyński z Kielc