W sumie swoich reprezentantów wystawiło pięć liczących się w Polsce ośrodków narciarstwa wodnego. Oprócz najliczniejszej drużyny Sparty, która przywiozła dziewięciu zawodników, wystąpili też narciarze AZS-u Warszawa, Boreasza Jaworzno, Ski Line Szczecin oraz Zefira Bytom.
- I tak musiałem ograniczyć liczbę zawodników, ze względu na skromne środki, jakimi dysponowaliśmy na te zawody - mówi Maciej Krzywiński, trener narciarzy wodnych Sparty. - Od dwóch lat odbudowuję sekcję, po tym jak rozeszli mi się seniorzy. Młodzi chłopcy i dziewczęta spisują się coraz lepiej, a pierwsze efekty były już widoczne na tych zawodach.
Z narciarzy najmłodszego pokolenia Sparty najlepiej wypadł Adrian Szumski, który okazał się bezkonkurencyjny w konkurencji skoków. Drugi - brązowy - medal zdobył w slalomie. Dwa razy na podium stawał także Maciej Toczyłowski, który w skokach zajął trzecie miejsce, a w slalomie sklasyfikowano go na drugim. Jedyną medalistką Sparty wśród juniorek młodszych została Renata Puczyłowska, która srebro wywalczyła w skokach.
- Moi podopieczni musieli walczyć nie tylko z rywalami, ale również z naturą - uważa trener Krzywiński. - Na jeziorze panowały warunki sztormowe, a zawodnicy skakali po grzywach fal, co przełożyło się na znacznie słabsze rezultaty. Ale trzeba być też zadowolonym z medali w slalomie, którego z braku możliwości praktycznie nie trenujemy.
Dobry występ zaliczyli także augustowscy juniorzy. Nie zawiódł zwłaszcza Mateusz Krzywiński, uczestnik rozgrywanych przed kilkoma tygodniami w Feldbergu mistrzostw Europy juniorów. Wprawdzie tamten start w Niemczech nie wyszedł augustowskiemu narciarzowi, bo zajął w konkurencji skoków dopiero 19. miejsce, ale te niepowodzenia powetował sobie w Jaworznie. Krzywiński okazał się najlepszy wśród skoczków, a w slalomie zajął drugie miejsce. Te wyniki wystarczyły, aby odebrać również srebrny medal w trójkombinacji. Drugim medalistą Sparty w tej kategorii wiekowej został Jakub Rutkowski, który zdobył dwa brązowe krążki: w skokach i trójkombinacji.
- Kuba wznowił treningi po poważnej kontuzji złamania kości udowej - dodaje trener Krzywiński. - Wrócił w dobrym stylu, bo skokiem na odległość 36,90 m poprawił swój rekord życiowy o ponad trzy metry.
W rywalizacji drużynowej augustowska ekipa dwukrotnie zajmowała drugie miejsce, za każdym razem ulegając narciarzom Zefira Bytom.
- O tylko srebrnym medalu zadecydował brak silnych dziewcząt, które wchodzą w skład czteroosobowej drużyny - dodaje trener Sparty. - Za rok nie damy sobie wyrwać złota.
Augustowianie w kończącym się powoli sezonie będą mieli okazje jeszcze raz powalczyć o kolejne medale mistrzostw Polski. Za dwa tygodnie do Augustowa zjadą bowiem najlepsi polscy seniorzy i juniorzy do lat 21.
