Żużlowcy Atlasu jako jedyni pokonali w tym roku Włókniarza na jego torze. W maju spotkanie rundy zasadniczej w Częstochowie było niezwykle emocjonujące. Nie brakowało wówczas pasjonujących wyścigów oraz nieoczekiwanych rozstrzygnięć. Gorąco było także na płycie stadionu, gdzie trener Atlasu Marek Cieślak o mało nie pobił się z byłym prezesem Włókniarza Romanem Makowskim. Ostatecznie Atlas minimalnie zwyciężył 46:44.
Niedzielne spotkanie już nie było tak emocjonujące. Wrocławianie, osłabieni brakiem Krzysztofa Cegielskiego (kontuzja), a także Roberta Dadosa (wykluczony przez klub do końca sezonu), nie mieli zbyt wiele do powiedzenia w pojedynku z głównym kandydatem do tytułu mistrza Polski. 13-punktowa porażka nie jest jednak kompromitująca, zważywszy na duże problemy kadrowe wrocławskiej drużyny.
- Nasza sytuacja kadrowa jest tragiczna, ale postaramy się powalczyć z Włókniarzem - mówił jeszcze przed meczem szkoleniowiec Atlasu Marek Cieślak.
Wrocławianie tylko przez trzy pierwsze biegi toczyli wyrównany pojedynek z ekipą Włókniarza. Wówczas był remis 9:9.
Świetnie na początku zawodów spisywał się Tomasz Jędrzejak. Po trzech startach zgromadził już 8 punktów i był zdecydowanym liderem wrocławskiej ekipy. Najpierw po znakomitej jeździe parowej pokonali w raz z Nichollsem Walaska i Sullivana, a w drugim swoim starcie stoczył pasjonujący pojedynek z Norwegiem Rune Holtą, który zakończył zwycięsko. Potem jednak było już gorzej, ale i tak popularny "Ogór" zrobił swoje. 8 punktów w sześciu biegach to niezły wynik. A przecież od tego zawodnika przecież nikt przed sezonem nie oczekiwał, że będzie liderem zespołu.
Nieźle zaprezentował się także Hampel, ale junior Atlasu zaczął zdobywać punkty dopiero wtedy, gdy przewaga Włókniarza była już znacząca. W pierwszych dwóch startach nie zdobył punktu. Potem wygrał aż cztery wyścigi w pięciu kolejnych biegach.
To było jednak za mało, aby móc myśleć o zwycięstwie w Częstochowie. Nic wielkiego we wrocławskim zespole nie pokazali obcokrajowcy. Przeciętnie wypadł Amerykanin Greg Hancock, natomiast kolejny słaby występ zaliczył Scott Nicholls. Anglikowi wyszedł zaledwie jeden wyścig, gdy w drugim biegu przyjechał na drugim miejscu za kolegą klubowym Tomaszem Jędrzejakiem. Później wyraźnie przegrywał na starcie, a na dystansie nie był w stanie nawiązać wyrównanej walki z żużlowcami Włókniarza. W efekcie zdobył zaledwie 5 punktów. Jak na uczestnika Grand Prix to kompromitujący wynik.
Dużo lepszej jazdy można było spodziewać się po Sławomirze Drabiku, który jak nikt inny z wrocławskiego zespołu zna częstochowski tor, gdyż przez wiele lat występował barwach Włókniarza Częstochowa. Częstochowska publiczność bardzo ciepło przywitała żużlowca na prezentacji. Ten "odwdzięczył" im się słabym występem. Drabik mimo niezłych startów kiepsko spisywał się na dystansie. Fatalnie zachował się szczególnie w trzecim biegu, gdy dał się na ostatnim łuku objechać niemal jak junior młodzieżowcowi Włókniarza Zbigniewowi Czerwińskiemu.
Włókniarz przez większość meczu przeważał, ale dystans ani razu nie przekroczył 12 punktów. Przed biegami nominowanymi Atlas tracił do gospodarzy 10 punktów. Wrocławianie mieli jeszcze minimalne szanse na zwycięstwo. Zostały one zaprzepaszczone jeszcze przed startem do wyścigu. Bogińczukowi zgasł silnik w motorze i mimo usilnych prób trenera Marka Cieślaka nie udało się uruchomić motoru. Nikt także nie podstawił na czas nowego sprzętu juniorowi Atlasu...
Włókniarz Częstochowa 51
Atlas Wrocław 38
Włókniarz: Ułamek 9 (2, 3, 2, 0, 2), Jonsson 8 (1, 2, 3, 2, -), Sullivan 9 (0, 3, 2, 1. 3), Walasek 7 (1, 2, t, 2, 2) Holta13 (3, 2, 3, 3, 2) Czerwiński 5 (2, 0, 0, 2, 1), Pietraszko ns, Pietrzyk 0 (u).
Atlas: Hancock 9 (3, 1, 1, 1, 3), Bogińczuk 0 (0, 0, - , -, w), Nicholls 5 (2, 1, 1, 0 , 1), Jędrzejak 8 (3, 3, 2, 0, u/w, w) Drabik (1, 1, 1, 1, 0) Płuska ns (-, -, -, -, -) Hampel 12 (0, 0, 3, 3, 3, 3);
I. Hancock, Ułamek, Jonsson Bogińczuk (3:3)
II. Jędrzejak, Nicholls, Walasek, Sullivan (1:5/4:8)
III. Holta, Czerwiński, Drabik, Hampel (5:1/9:9)
IV. Sullivan, Walasek, Hancock, Bogińczuk (5:1/14:10)
V. Jędrzejak, Holta, Nicholls, Czerwiński (2:4/16:14)
VI. Ułamek, Jonsson, Drabik, Hampel (5:1/21:15)
VII. Holta, Jędrzejak, Hancock, Czerwiński (3:3/24:18)
VIII. Jonsson, Ułamek, Nicholls, Jędrzejak (5:1/29:19)
IX. Hampel, Sullivan, Drabik, Walasek (t) (2:4/31:23)
X. Holta, Jonsson, Hancock, Jędrzejak (u/w) (5:1/36:24)
XI. Hampel, Czerwiński, Sullivan, Nicholls (3:3/39:27)XII. Hampel, Walasek, Drabik, Ułamek (2:4/41:31)
XIII. Hampel, Walasek, Czerwiński, Bogińczuk, (3:3/44:34)
XIV. Sullivan, Ułamek, Nicholls, Drabik, (5:1/49:25)
XV. Hancock, Holta, Jędrzejak (w), Pietrzyk (u/w) (2:3/51:38)
Polonia: T. Gollob 11 (3, 1, 2, 3, 2), Krzyżaniak 5 (0, 2, 0, 2, 1), Kowalik 5 (3, 0, 1, 1, 0), Robacki 6 (2, 1, 2, 0, 1), J. Gollob 7 (3, 2, 1, 1, 0), Umiński 2 (2, 0, 0, -, 0), Wielewski 0; Apator: Protasiewicz 10 (1, 3, 3, 0, 3), Bajerski 9 (2, 2, 2, 2, 1), Crump 12 (0, 3, 3, 3, 3), W. Jaguś 8 (1, 1, 1, 3, 2), Sawina 7 (w, 3, w, 1, 3), M. Jaguś 0 (-, 0, -, -, -), Miedziński 7 (t, 3, 2, 2), Kalwasiński ns
ZKŻ: Okoniewski 11 (3, 3, 3, 2, -), Słaboń 8 (1, 2, 1, 1, 3), Huszcza 7 (1, 2, -, 3, 1), Kurmański 10 (2, 3, 3, -, 2), Świst 11 (2, 3, 3, 3, -), Marcinkowski 2 (0, -, 1, -, 1), Suchecki 5 (0, 2, 3), Kłopot 4 (2, 0, 2); Polonia: Pecyna 3 (u, 1, 2, 0, 0), Kowalski 3 (2, 0, t, 1, d), Miśkowiak 8 (3, 1, 0, 1, 3), Franków 7 (0, 2, 2, 2, 1), Gapiński 8 (3, 1, 1, 3, 0), Szczepaniak 3 (1, 0, 0, -, 2), Klecha 0 (0)
Wybrzeże: T. Cieślewicz 10 (2, 2, 1, 2, 3), Laukkanen 10 (3, 1, 3, 1, 2), Kościecha 6 (2, 1, 1, 2, d), Karger 9 (3, 2, 3, 1, 0), Chrzanowski 10 (2, 2, 2, 2, 2), Giżycki 4 (1, 1, 1, 0, 1), Duszyński ns; Unia: Baliński 4 (1, 3, w, 0, -), Mikołajczak 0 (0, 0, -, -, -), Kasprzak 15 (1, 3, 2, 3, 3, 3), Łukaszewicz 2 (0, 0, -, -, 2), Dobrucki 9 (3, 3, 0, 2, 0, 1), Kuściuch 1 (0, 0, 0, 1, 0), J. Jankowski ns,
Rempała 10 (3, 3, 3, 1)
Tabela