Spotkanie mogło się podobać. Od początku tempo było dynamiczne, obie drużyny przeprowadzały szybkie akcje. Przez moment wydawało się, że pierwsi gola zdobędą bardziej doświadczeni goście. Gliwiczanie mieli jednak w swoich szeregach piłkarza, który okazał się bohaterem meczu. Najstarszy zawodnik na boisku, 38-letni obrońca Janusz Bodzioch, kilka minut przed przerwą zdobył aż dwa gole. W 37 min - po rzucie rożnym wykonywanym przez Adama Piechockiego - stoper gospodarzy z najbliższej odległości wpakował piłkę do siatki. Siedem minut później obrońca Piasta w identyczny sposób powtórzył swój wyczyn.
Druga połowa rozpoczęła się od ataków opocznian, którzy za wszelką cenę chcieli doprowadzić do odrobienia strat. W 55 min starania gości przyniosły efekt. Szybką akcję Dariusza Preisa prawą stroną boiska zakończył Waldemar Przysiuda, który z bliska wbił piłkę do siatki. Kontaktowa bramka zmobilizowała gości do jeszcze większego wysiłku. W 78 min meczu idealną sytuację strzelecką zmarnował jednak Grzegorz Bała. Nowy napastnik Stasiaka Ceramiki spudłował, stojąc sześć metrów od bramki Jacka Gorczycy. - Był to przełomowy moment meczu, bo gdybyśmy wyrównali, nie wiadomo jak potoczyłoby się losy meczu. Przegraliśmy, gdyż byliśmy nieskuteczni - denerwował się Zbigniew Podsiebierski, szkoleniowiec z Opoczna.
Skutecznie grali natomiast gospodarze, którzy w końcówce meczu wyprowadzili kolejny groźny kontratak. Henryk Bałuszyński podał do niepilnowanego Rafała Andraszaka, który po rajdzie przez pół boiska strzelił obok wychodzącego bramkarza i ustalił tym samym wynik meczu. - Wolę wygrać w bólach niż w pięknym stylu przegrać - mówił po meczu Józef Dankowski, trener gospodarzy.
Strzelcy
Piast: Bodzioch (37., 44.), Andraszak (89.).
Stasiak Ceramika: Przysiuda (55.).
Piast: Gorczyca - Gamla, Bodzioch, Szeja Ż - Czekański (82. Szmatiuk), Wilk, Kryger (56. Gontarewicz Ż), Kocyba, Piechocki (62. Żyrkowski) - Andraszak, Bałuszyński
Stasiak Ceramika: Holewiński - Mrózek, Czerbniak, Drąg (73. Janicki) - Preis, Majda (57. Robaszek), Miklosik, Przysiuda, Kaczmarek Ż - Bała (84. Stasiak), Feliksiak.