Organizowany przy okazji jarmarku św. Dominika bieg jest specyficzną imprezą. - Bezpośrednio zmagania biegaczy śledzi ok. 30 tys. kibiców, przez cały dzień impreza ma oglądalność niemal 200 tys. osób - mówi dyrektor biegu Stanisław Lange, który ma na myśli tłumy turystów obserwujących zmagania biegaczy. Impreza zlokalizowana jest bowiem w centrum Głównego Miasta Gdańska, start i meta znajdują się przy studni Neptuna na Długim Targu. W tym roku trasę biegu tworzy pętla zamknięta o długości 935 m, prowadząca ulicami: Długi Targ, Mieszczańska, Ogarna, Garbary i Długa. - Takie usytuowanie tworzy niepowtarzalny klimat imprezy - dodaje Lange.
Pula nagród tegorocznego biegu to ok. 50-60 tys. zł. Zwycięzca biegu głównego mężczyzn otrzyma 3,5 tys. zł, dodatkowo najlepszy z Polaków otrzyma nagrodę rzeczową (sprzęt RTV). Najlepsza z kobiet dostanie 700 zł i również nagrodę rzeczową. Gwiazdami imprezy będą: Kenijczyk Wilson Kitrono Kenei, Rosjanin Sergiej Łukin i Ukrainiec Michaił Veruk.
Z polskich zawodników zobaczymy m.in. Jana Białka z Wejheru Wejherowo oraz innych zwycięzców poprzednich edycji biegu św. Dominika: Dariusza Kruczkowskiego, Grzegorza Gajdusa i Piotra Gładkiego.
Bieg główny mężczyzn zaplanowano na godz. 17.30, ale impreza zacznie się wcześniej. O godz. 16 rozpocznie się Bieg Klientów UPC Telewizji Kablowej, o godz. 16.20 Bieg Kobiet i Amatorów, a o godz. 17 Bieg VIP-ów, w którym zobaczymy przedstawicieli władz miasta Gdańska.
