- Widać, że moi zawodnicy intensywnie trenują. Piłkarze Wiernej lepiej i szybciej się poruszali. Jednak większe umiejętności były po naszej stronie - opowiadał trener Janusz Batugowski.
Tylko początek spotkania przebiegał po myśli gości. Po precyzyjnym uderzeniu z rzutu wolnego prowadzenie dla Wiernej uzyskał Mariusz Boguszewski. Jednak za sprawą dwóch trafień Norberta Stachyry to Pogoń na przerwę schodziła z korzystnym wynikiem. W drugiej odsłonie trener Batugowski wprowadził kilku pauzujących ostatnio piłkarzy. Jeden z nich - Rafał Wójcik - "odwdzięczył się" dwoma golami (jeden z rzutu karnego). Jego bramki przedzieliło trafienie Dariusza Papierza.
W Pogoni po raz pierwszy wystąpił młodzieżowiec z Ruchu Chorzów Sebastian Skoczylas. Chwilę grał też Jacek Iwanicki, ale z powodu urazu szybko opuścił boisko. Piłkarzem tym obok klubu ze Staszowa zainteresowane są również Stal Stalowa Wola i Hetman Zamość.
W sobotę o godz. 11 Pogoń podejmuje Nidę Pińczów.
Pogoń: Żmuda - Maciorowski, Matyja, Błauciak - Włoch, Skoczylas, Kurek, Dudek, Trela - Stachyra, Giża oraz Papierz, Baczyński, Kaczówka, Franus, Wójcik, Rzepa, Dudajek, Mężyk, Iwanicki