Piłka nożna: Wieści z Groclinu Grodzisk Wlkp. i Amiki Wronki

Pięciu piłkarzy znalazło się poza kadrą Dyskobolii Grodzisk Wlkp. Pierwszy mecz sezonu 2003/2004 Amica Wronki, zamiast w Warszawie, zagra na własnym boisku.

W ubiegły piątek piłkarze Groclinu wrócili ze zgrupowania w Austrii. Sobota i niedziela były dla nich dniami wolnymi od zajęć. Na treningu spotkali się w poniedziałek. Wówczas też została ustalona kadra zespołu, która zostanie zgłoszona do gry w nadchodzącym sezonie. Trener Dyskobolii Dušan Radolsky zdecydował, że w jego drużynie nie zagrają: bramkarz Krzysztof Kotorowski, obrońca Artur Januszewski, pomocnicy Robert Sierka i Marcin Kozłowski oraz napastnik Krzysztof Sikora. Kotorowski znalazł już sobie nowy klub, został przez Groclin wypożyczony do beniaminka II ligi Błękitnych Stargard Szczeciński. Trenerem tej drużyny jest syn byłego trenera reprezentacji Polski Jerzego Engela - Jerzy Engel junior. Do III-ligowej Obry Kościan trafi prawdopodobnie Sikora, natomiast pozyskaniem Sierki jest zainteresowany II-ligowy Ruch Chorzów. Kozłowski i Januszewski mają wolną rękę w znalezieniu sobie nowego zespołu. Przypomnijmy, że wcześniej Groclin wypożyczył napastnika Krzysztofa Kłosińskiego do Górnika Łęczna, który kilka tygodni temu awansował do ekstraklasy.

W tej sytuacji kadra wicemistrzów Polski będzie liczyć 22 piłkarzy. Ostatnim zawodnikiem, który dołączył do Groclinu, jest Chorwat Ronald Šiklić. 23-letni gracz podpisał z Dyskobolią kontrakt do końca czerwca 2005 r. Grodziski klub poinformował ponadto, że pierwszy mecz rundy kwalifikacyjnej Pucharu UEFA z litewskim Atlantasem Kłajpeda zostanie rozegrany w czwartek 14 sierpnia o godz. 20. Dwa tygodnie później dojdzie do rewanżu na Litwie.

Z kolei pojedynek między Amicą Wronki i Polonią Warszawa został przeniesiony do Wielkopolski. Spotkanie z pierwszej kolejki ekstraklasy (9 sierpnia), zgodnie z kalendarzem, miało się odbyć w stolicy. Obiekt Polonii nie spełnia jednak wymogów licencyjnych, więc warszawski klub zwrócił się do Amiki z prośbą o zmianę gospodarza meczu. - Zgodziliśmy się. W efekcie mecz w rundzie wiosennej zagramy na boisku Polonii - tłumaczy kierownik Amiki Marek Pogorzelczyk.

Wronczanie przebywają jeszcze na zgrupowaniu w niemieckim Schneverdingen. Dziś rozegrają tam ostatni sparing. Rywalem zespołu Stefana Majewskiego będzie belgijski KAA Gent. Do Polski wrócił już napastnik Amiki Tomasz Dawidowski. - Tomek przeszedł badania kontuzjowanej pachwiny, to uraz, z którym już od dawna ma problemy. Myślę, że do końca tygodnia powinien być w pełni sił - dodaje Pogorzelczyk.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.