Co słychać w Górniku Łęczna

Górnik Łęczna historyczny awans do ekstraklasy wywalczył zwyciężając barażowy dwumecz z Zagłębiem Lubin. Poprzednio ekipa z Łęcznej kilkakrotnie walczyła o grę w ekstraklasie, ale np. przed rokiem przegrała baraż o ekstraklasę z KSZO Ostrowiec. Klub z 25-tysięcznego miasta, położonego 20 kilometrów od Lublina, ma bardzo zamożnego sponsora - "Bogdanka" to jedyna rentowna kopalnia w kraju. Dzięki temu może rozbudowywać bazę. Już teraz Górnik ma piękny, nowoczesny stadion z krytą trybuną na 6 tysięcy widzów. Jest nawet specjalne pomieszczenie do kontroli antydopingowej. Trwają prace przy budowie oświetlenia, a w planach jest dalsza rozbudowa obiektu (mają powstać dwie kolejne trybuny, w tym jedna kryta).

Sponsorzy nie szczędzą pieniędzy na wzmocnienia. By nie być w ekstraklasie "chłopcem do bicia", władze Górnika sprowadziły m.in. z KSZO Artura Kościuka i Mirosława Budkę - ten drugi jest wychowankiem Górnika, z tą drużyną awansował do II ligi. Z Górnika Zabrze sprowadzono Tomasza Prasnala. Bramkarz Robert Mioduszewski ostatnio występował w Polonii Warszawa, ale ma także za sobą grę m.in. w Lechu Poznań i Zagłębiu Lubin. Po przygodzie na Cyprze ekipę zasili były gracz m.in. Groclinu Grodzisk, Krzysztof Kłosiński. Znani gracze przyczynili się także do awansu Górnika do ekstraklasy - gwiazdą jest przede wszystkim Paweł Bugała, którego gole wprowadziły drużynę do I ligi. Są także Grzegorz Skawa, Marcin Boguś, Ireneusz Kościelniak czy Piotr Soczewka.

Trener Jacek Zieliński zapowiada, że z Kolporterem Korona jego zespół zagra w najsilniejszym składzie. - W Kielcach chcemy pokazać się z dobrej strony. Wypada zmazać plamę w ubiegłorocznej edycji Pucharu Polski, gdy już na początku przegraliśmy w Ożarowie z czwartoligowym Alitem (0:1) i odpadliśmy z rozgrywek - stwierdził Jacek Fiedeń, drugi trener Górnika. - Poza tym w kolejnej rundzie już w sobotę gralibyśmy u siebie z Ruchem Chorzów, a to byłby dla nas świetny sprawdzian przed ligowym sezonem - dodał.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.