Piłkarze Szczakowianki dopiero co zaczęli zgrupowanie w Zakopanem, a dziś znowu zawitają na Śląsk. Wszystko w związku z przesłuchaniami w sprawie tzw. afery barażowej.
Rano wyjaśnienia przed specjalną komisją PZPN złożą działacze klubu, a o godz. 17 będą przesłuchiwani piłkarze.
- Chcielibyśmy, żeby wszystko skończyło się już w środę. Jednak bardzo możliwe, że piłkarze będą też przesłuchiwani w czwartek rano - mówi Marek Koniarek, drugi trener Szczakowianki, który z grupą nowych zawodników pozostanie pod Tatrami.
Działacze podtrzymują zainteresowanie Kazimierzem Węgrzynem z Widzewa Łódź i Grzegorzem Królem z Amiki Wronki. - Szukamy dobrego, skutecznego napastnika. Grzegorz spełnia te wymagania. Działacze Amiki twierdzą, że w ciągu najbliższych dni dadzą nam ostateczną odpowiedź - mówi Koniarek.