Prezes klubu Mirosław Stasiak kilkanaście godzin przed pierwszym treningiem odwołał trenera Mariusza Łaskiego, który będzie teraz menedżerem klubu z Opoczna. Podobna sytuacja miała miejsce w ubiegłym sezonie, ale po dwóch tygodniach Łaski - na wniosek Stasiaka - został przywrócony do pracy.
Na razie zespół będzie ćwiczył pod kierunkiem Zbigniewa Podsiebierskiego, który był asystentem Łaskiego. - Prezes poinformował mnie, że być może pojawi się w klubie nowym trener - powiedział "Gazecie" Podsiebierski. Wśród kandydatów na to stanowiska wymienia się m.in. Andrzeja Kretka, byłego szkoleniowca RKS Radomsko.
Tylko 14 piłkarzy wzięło udział w pierwszym treningu. Przed zajęciami niemal wszyscy podpisali nowe kontrakty z klubem. Podpisów na nowych kontraktach nie złożyli Waldemar Grzanka, Artur Bugaj i Waldemar Przysiuda, którzy trenują w Piotrcovii. Zabrakło także Artura Toborka (przeniósł się do Arki Gdynia). Nie wiadomo, czy w Opocznie zostanie Marcin Kośmicki, którego chce Jagiellonia Białystok. Być może do ŁKS odejdą Marcin Janicki i Marcin Łochowski.
Kasa opocznian jest pusta, dlatego piłkarze będą przygotowywać się na własnych obiektach. Przed pierwszym meczem ligowym rozegrają sześć sparingów - z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski (9 lipca), Tłokami Gorzyce (12), RKS Radomsko (16), Piotrcovią (19), Polonią Warszawa (23) i Widzewem (26).
