Tenisiści Polonii pokonali 4:3 SKT Sopot

To drugie zwycięstwo bydgoszczan w grupie B I ligi sezonu 2003

Początek sezonu jest udany dla drużyny, ale nie dla jej kapitana Beniamina Budziaka. We wtorek, na inaugurację ligi, kiedy Polonię zwyciężyła Olimpię w Poznaniu 6:1, brakowało mu gema w drugim secie do odniesienia zwycięstwa. Przegrał jednak swój pojedynek jako jedyny z zespołu. Wczoraj został rozgromiony przez Andrzeja Grusieckiego.

- Beniamin był bardzo rozkojarzony, a dodatkowo miał buty, których podeszwa kompletnie nie dawała poślizgu na gliniastej nawierzchni. Życzę mu, żeby w sobotę przed bydgoską publicznością wreszcie pokazał na co go stać - przekazał "Gazecie" trener Maciej Michliński. Właśnie jutro jego podopieczni po raz pierwszy w sezonie zaprezentują się na kortach przy ul. Skłodowskiej-Curie (początek spotkania z Lechią Gdańsk o 11).

Wczoraj w Sopocie walka była wyrównana i dopiero gry podwójne rozstrzygały o losach konfrontacji z SKT. Było 2:2 w meczu, kiedy Piotr Żurawiecki uległ dwukrotnie po 3:6 Michałowi Gawłowskiemu. Wówczas bardzo ważny punkt wywalczył Łukasz Senczyszyn, który pokonał 6:4, 6:3 o wiele bardziej utytułowanego weterana polskich kortów Lecha Sidora.

Kiedy pierwszy z debli, Zieliński-Żurawiecki - Grusiecki-Sidor prowadził 6:3 po pierwszym i 5:3 w drugim secie, nad kortami SKT przeszła ulewa, która przerwała mecz na ponad dwie godziny. Po wznowieniu, bydgoszczanie przełamali podanie rywali i zdobyli czwarty punkt na wagę zwycięstwa.

SKT SOPOT - POLONIA BYDGOSZCZ 3:4

Wojciech Gieras - Mariusz Zieliński 1:6, 2:6, Daniel Kuczer - Krzysztof Kwinta 1:6, 4:6, Andrzej Grusiecki - Beniamin Budziak 6:1, 6:0, Michał Gawłowski - Piotr Żurawiecki 6:3, 6:3, Lech Sidor - Łukasz Senczyszyn 3:6, 4:6; Grusiecki-Sidor - Zieliński-Żurawiecki 3:6, 3:6, Gawłowski-Paweł Wykrzykowski - Kwinta-Senczyszyn 6:1, 7:6 (5)

Inny wynik grupy B: AZS Poznań - Olimpia Poznań 6:1, pauzowała Lechia Gdańsk

4. SKT 2 0 4-10

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.