Regaty w Gdyni i Sopocie

Sezon żeglarski trwa już na dobre. Czołowi polscy żeglarze zjechali do Gdyni i Sopotu, by wziąć udział w Międzynarodowych Regatach o Puchar Prezydenta Gdyni i Sopotu. W Gdyni startują zawodnicy klas olimpijskich 470, Laser, Europa, Finn oraz Splash, OK. Dinghy, 420, Laser Radial. W Sopocie natomiast swoją formę sprawdzają "deskarze" z Mistrala, Alohy i Formuły Windsurfing.

W Gdyni miał wystartować Mateusz Kusznierewicz, który kilka dni temu wywalczył tytuł wicemistrza Europy, oraz Wacław Szukiel, który był bardzo blisko brązowego medalu. Obaj jednak nie zdążyli wrócić ze Szwecji. W Gdyni nie startuje także Maciej Grabowski, były mistrz Europy w klasie Laser. Są natomiast Katarzyna Szotyńska (AZS UW Warszawa) i Monika Bronicka (AZS UW Olsztyn), których rywalizacja w klasie Europa od lat pasjonuje kibiców żeglarstwa. Najbardziej jednak pasjonującą walkę o końcowe zwycięstwo toczą Tomaszowie Stańczak z Jakubiakiem (obaj Spójnia Warszawa) z Rafałem Sawickim (YKP Gdynia), Pawłem Nowakowskim (AZS AWFiS Gdańsk).

W Sopocie największą atrakcją obok Anny Gałeckiej, Anny Graczyk (obie SKŻ Hestia Sopot), Marzeny Okońskiej (AZS AWFiS), Przemysława Miarczyńskiego (SKŻ Hestia) czy Piotra Myszki (ZAS AWFiS) jest nowe Centrum Windsurfingu i Żeglarstwa. Poprzednia siedziba Sopockiego Klubu Żeglarskiego znajdowała się w rozsypujących się barakach i z pewnością nie spełniała wymogów europejskich. W piątek nastąpiło uroczyste otwarcie nowej siedziby. Nowy obiekt ma 2400 metrów kw. i jest co najmniej pięć razy większy od poprzedniego. - Wygląda to imponująco. Takiego ośrodka windsurfingowego nie ma chyba w całej Europie - chwali Roman Budzińśki z SKŻ.

Po pierwszym dniu w olimpijskim Mistralu prowadzili Okońska wśród kobiet i Myszka wśród mężczyzn.

Starty do poszczególnych wyścigów w Gdyni odbywają się przy al. Zjednoczenia, w Sopocie przy ul. Bitwy pod Płowcami. Zakończenie obu imprez w niedzielę.