W trakcie niedzielnych I Akademickich Regat Wioślarskich "Szczecin 2003" zmierzą się ósemki Wyższej Szkoły Morskiej i Politechniki Wrocławskiej. Szczecinianie będą mieli okazję do rewanżu za porażkę sprzed dwóch tygodni. Podczas odbywających się w połowie maja we Wrocławiu Mistrzostw Polski Szkół Wyższych osada WSM nie zdołała awansować do finału, mimo iż szansa na medal była bardzo duża. W finałowym biegu najlepsza okazała się osada gospodarzy, a szczecinianie musieli zadowolić się czwartym miejscem.
Pokonanie wrocławian w niedzielnych zawodach jest bardzo realne. Wiadomo, że goście nie stawią się w Szczecinie w najsilniejszym składzie.
- Część zawodników przygotowuje się do mistrzostw Polski seniorów - mówi Marian Pawlak, trener wrocławskiej osady. - Na zawody przyjedzie więc druga osada. Jeśli WSM wystawi swój najmocniejszy skład, ma duże szanse na zwycięstwo. Ale my wygranej tak łatwo nie oddamy.
- Wystartujemy w najsilniejszym składzie - zapewnia Wojciech Jaśkiewicz, trener szczecińskiej osady. - Staniemy na starcie i chcemy wygrać.
Jaśkiewicz bardzo szybko przystał na wzięcie udziału w wymyślonych przez szczeciński odział "Gazety Wyborczej" regatach. Międzyuczelniana rywalizacja jest mu dobrze znana. Szczecińskie uczelnie ścigają się między sobą na Odrze już od 42 lat. Od trzech lat w tradycyjnych trzeciomajowych regatach osada WSM jest niepokonana.
- Żadne inne miasto w Polsce nie może się pochwalić tak długą tradycją w rozgrywaniu regat akademickich. Moim marzeniem jest rozgrywanie u nas zawodów międzynarodowych. Mam nadzieję, że rywalizacja z Wrocławiem to dobry początek dla zrealizowania tego planu - dodaje Jaśkiewicz.
Osada WSM to brązowi medaliści Mistrzostw Polski Szkół Wyższych. Od pięciu lat nie ma sobie równych w szczecińskiej lidze akademickiej.
Wyścig odbędzie się na dystansie tysiąca metrów.
Odcinek Odry pomiędzy Wrocławiem a Szczecinem dobrze znają zawodnicy Politechniki. Trzy lata temu pięciu z nich przewiosłowało trasę z Wrocławia do Szczecina. Przepłynięcie ok. 500 km zabrało im sześć dni.
Obok wyścigu ósemek w ramach niedzielnych zawodów odbędzie się także rywalizacja wioślarskich jedynek, dwójek bez sternika i czwórek ze sternikiem. W zawodach wystartuje 25 wioślarzy AZS-u Szczecin.
Swoje mięśnie na sucho będzie mógł sprawdzić każdy w wyścigu wyimaginowanym Szczecin - Bruksela - na ergometrach wioślarskich.
Początek niedzielnych zawodów o godz. 11 przy Wałach Chrobrego.
ramka
Osada WSM Szczecin
Filip Chodań, Michał Kwiatkowski, Daniel Bujwidz, Dawid Pacześ, Bartosz Frączek, Krzysztof Wikierski, Przemysław Turski, Przemysław Lamecki, Michał Gałecki (sternik), Wojciech Jaśkiewicz (trener).
Osada Politechniki Wrocław
Sebastian Wąsik, Jacek Stasiak, Marek Dereniowski, Filip Chatys, Aleksander Wroński, Łukasz Żodź, Bartłomiej Bednarek, Tomasz Widun, Maria Zienkiewicz (sternik), Marian Pawlak (trener).
Wyższej Szkole Morskiej w Szczecinie za wystawienie osady i najwiekszą pomoc organizacyjną, AZS Politechnika Szczecińska za udział zawodników oraz pomoc organizacyjną, Uniwersytetowi Szczecińskiemu za wypożyczenie łodzi dla osady z Wrocławia, Euroregionowi Pomerania za pomoc finansową i ufundowanie pucharu, Szczecińskiemu Wodnemu Ochotnieczemu Pogotowi Ratunkowemu za zabezpieczenie imprezy, Kapitanatowi Portu za życzliwość, Porto Grande za ugoszczenie zawodników, Akademickiemu Związkowi Sportowemu za wypożyczenie ergometrów wioślarskich.
Gazeta Wyborcza i Agencja Bono