Kontakt z Legią nawiązał menedżer Jakuba Wierzchowskiego, rezerwowego bramkarza Werderu Brema, który rozwiązał kontrakt z niemieckim klubem. 25-letniego bramkarza (do Bundesligi wyjeżdżał jako zawodnik Ruchu Chorzów) ponoć chciałyby także obie Wisły - krakowska i płocka.
Wciąż aktualni mistrzowie Polski są zainteresowani skrzydłowym Lecha Poznań Pawłem Kaczorowskim (prawa pomoc lub lewa pomoc, względnie obrona) i jego obrońcą Mirko Poledicą. Zawodnicy chętnie zmieniliby barwy, ponieważ w Lechu są spore opóźnienia w wypłatach. Poledica jest na razie wypożyczony do czerwca z Vojvodiny Nowy Sad. Suma odstępnego wynosi 100 tys. dolarów. Lech ma co prawda prawo pierwokupu, jednak nie wiadomo, czy z niego skorzysta. Menedżer piłkarza twierdzi, że w takim razie podopieczny trafiłby do innego polskiego klubu. Trenera Legii Dragomira Okukę interesowałoby sprowadzenie do Warszawy kolejnego rodaka. Ale przecież nie wiadomo, czy w następnym sezonie Legia będzie prowadzona akurat przez Okukę ...
