Piłkarze opolskiej Odry podejmują Promień Żary

Odra Opole podejmuje w sobotę zespół Promienia Żary. Goście walczą o utrzymanie, opolanie o prestiż

- To wcale nie będzie dla nas łatwy mecz. Promień jak większość zespołów, które przyjeżdżają do Opola, będzie tylko murował dostęp do swojej bramki, a celem będzie wywiezienie remisu - zaznacza kapitan Odry i jej najlepszy strzelec Józef Żymańczyk. - Nie mamy jednak zamiaru ułatwiać rywalom zadania. Jak zwykle u siebie, naszym celem pozostaje zwycięstwo - podkreśla popularny Żyman.

Drużyna z Żar jest beniaminkiem i podobnie jak trzej inni: Skalnik Gracze, Nysa Zgorzelec (te właściwie już spadły do czwartej ligi) i Carbo Gliwice, w przyszłym sezonie może znów grać o klasę niżej.

- Różnica między trzecią a czwartą ligą jest duża i nie dziwi, że beniaminkowie mają problemy z utrzymaniem - twierdzi Żymańczyk.

Promień był jednak na początku sezonu prawdziwą rewelacją rozgrywek. Prowadził nawet po jednej z kolejek w lidze. Ich dobrą passę przerwała właśnie opolska Odra. W pierwszej rundzie po bardzo dobrym spotkaniu wygrała w Żarach 2:1 i właśnie od tego meczu pozycja Promienia systematycznie słabnie. W kolejnych piętnastu kolejkach piłkarze tego klubu zgromadzili na swoim koncie zaledwie dziesięć punktów i mają zaledwie punkt przewagi na strefą spadkową.

Żeby poprawić swoją pozycję, piłkarze z Żar powinni wygrać w Opolu. Wydaje się to jednak niemożliwe, bo Odra na swym terenie nie zwykła przegrywać. Tym bardziej że gospodarze przystąpią do tego meczu niemal w najsilniejszym składzie. Pod znakiem zapytania stoi jedynie występ chorego bramkarza Marcina Fecia. - Cały czas źle się czuję. Robię wszystko, żeby zagrać w sobotę, ale nie wiem, czy to się uda - zaznacza golkiper.

Obydwa zespoły w środę grały pojedynki pucharowe we własnych województwach. Opolanie występujący pod szyldem rezerwowej drużyny pokonali na wyjeździe Motor Praszka 7:2, natomiast Promień również awansował do finału we własnym regionie. Pokonał Lecha II Zielona Góra, również na wyjeździe, 3:1. W ten sposób żaden z nich w przypadku niepowodzenia nie będzie mógł tłumaczyć się zmęczeniem.

Odra Opole - Promień Żary

Sobota, godz. 17, stadion ul. Oleska

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.