Mistrz olimpijski i świata w rzucie młotem Szymon Ziółkowski (na zdjęciu) niespodziewanie przegrał z Wojciechem Kondratowiczem podczas Akademickich Mistrzostw Polski, które były rozgrywane w weekend w Poznaniu. Ziółkowski, który startował po raz pierwszy w tym sezonie, rzucił w najlepszej próbie zaledwie 76,97 m. Kondratowicz posłał młot o 70 cm dalej. - Gdybym rzucił 80 m, miałbym pewność, że wszystko jest w porządku. A tak czuję lekki niepokój - stwierdził Ziółkowski po zawodach. - Trener był za tym, aby nie startować, ja natomiast chciałem. Widać, że technicznie jest wszystko dobrze. Brakuje mi jednak trochę świeżości, szybkości. To wszystko jest jednak do nadrobienia - dodał. Wśród kobiet rzut młot wygrała Kamila Skolimowska (68,54 m). Czwarta była Michalina Ziółkowska - siostra Szymona. Aż 25 serii rozegrano w biegu na 200 m mężczyzn. Finał wygrał Marcin Jędrusiński z Olimpii w 20,81 sekundy.
Trzydniowa rywalizacja zakończyła się sukcesem studentów
wrocławskiej AWF, którzy zajęli pierwsze miejsce w klasyfikacji
uczelni oraz klubów (AZS AWF). Osobiście pogratulowała im
minister sportu i edukacji Krystyna Łybacka. Mistrzostwa były największą w kraju imprezą lekkoatletyczną na stadionie. Wzięło w nich udział 1700 zawodniczek i zawodników z 80 uczelni. Ponieważ nagradzano również najlepszych w 9 typach uczelni (m.in. uniwersytetów, akademii medycznych, politechnik),
wręczono w sumie aż 1300 medali.
